Wczesne wieloryby prowadziły życie na pograniczu lądu i oceanu - polowały w wodzie, a rozmnażały się i wydawały potomstwo na lądzie.
"Kiedy kopiąc na stanowisku ujrzeliśmy nieduże zęby, myślałem, że to dorosły wieloryb o niewielkich rozmiarach - opowiada współautor artykułu, Philip Gingerich z University of Michigan. - Później jednak, w miarę kopania, odsłoniliśmy żebra, które wydawały się nieproporcjonalnie większe w porównaniu z zębami. Pod koniec dnia uświadomiłem sobie, że jest to samica z płodem w środku".
To pierwsze odkrycie szkieletu płodu należącego do wymarłych wielorybów z grupy Archaeoceti. Znalezisko okazało się być nowym gatunkiem, któremu nadano nazwę Maiacetus inuus. "Maiacetus" oznacza "matkę-wieloryba", a Inuus jest imieniem rzymskiego boga urodzaju.
Płód jest ułożony tak, że podczas porodu głowa wydostałaby się jako pierwsza. Podobne jest u ssaków lądowych, ale inaczej u dzisiejszych wielorybów. Zdaniem badaczy, oznacza to, że ówczesne wieloryby ciągle rodziły na lądzie.
Inna cecha świadcząca o sposobie życia wczesnych wielorybów, to dobrze rozwinięte zęby u płodu. Noworodki z gatunku Maiacetus od początku jadły samodzielnie.
Cztery lata później z tego samego stanowiska paleontologicznego wydobyto szkielet samca. Pod względem cech anatomicznych miał wiele podobieństw z samicą, jednak był o ok. 12 proc. większy, z kolei jego kły były dłuższe o 20 proc. Takie różnice nie są niczym niezwykłym wśród wielorybów. U niektórych gatunków większa jest samica, u innych samiec. Wieloryby z gatunku Maiacetus tylko nieznacznie różniły się rozmiarami. Wynika stąd, że samce nie posiadały haremu samic - wyjaśniają badacze.
Ich zdaniem, zęby pra-wielorybów - duże i doskonale przystosowane do chwytania i zjadania ryb - mogą świadczyć o tym, że zwierzęta żyły i żerowały w morzu, wychodząc na ląd prawdopodobnie tylko żeby odpocząć, znaleźć partnera i urodzić potomstwo.
Podobnie jak inne prymitywne wieloryby, Maiacetus miał cztery nogi przystosowane do pływania. Na lądzie nogi były jednak zbyt słabe na dłuższe wędrówki. "Te zwierzęta były przywiązane do wybrzeża. Żyły na pograniczu lądu i morza" - wyjaśnia Gingerich.
W porównaniu z wcześniejszymi znaleziskami wielorybów, Maiacetus zajmuje pozycję pośrednią na ewolucyjnej drodze od zwierząt lądowych do mieszkańców głębin. Dzięki temu dostarcza bezcennych informacji na temat zmian budowy i zwyczajów, które towarzyszyły temu ewolucyjnemu procesowi.(PAP)