Neandertalczycy żyli prawdopodobnie dość krótko. Większość umierała około trzydziestego roku życia - poinformowali naukowcy podczas dorocznej konferencji The American Association for the Advancement of Science, która odbyła się w lutym w Chicago.
Rachel Caspari z Central Michigan University przeanalizowała zęby neandertalczyków znalezione na stanowisku paleontologicznym Krapina w Chorwacji, pochodzące sprzed 120 tys. lat. Wydobyte blisko sto lat temu kości należały do 75-83 osobników. Nagromadziły się w ciągu 10-20 tys. lat.
Caspari oceniała liczbę lat, jaką osiągnęli neandertalczycy, na podstawie analizy ich zębów. U młodych osobników zęby są zazwyczaj w dobrym stanie, z kolei u starszych szkliwo jest bardziej starte. Poza tym z czasem zagłębienia, gdzie znajduje się miazga zęba, zmniejszają się, ponieważ odkłada się w nich dodatkowa zębina. Badaczka zastosowała nieinwazyjną metodę tomografii komputerowej, żeby zmierzyć wielkość zagłębień, w których znajduje się miazga.
Okazało się, że większość osobników zmarła przed 30. rokiem życia. "Było bardzo mało starych neandertalczyków" - mówi badaczka.
Ludzie z tamtego okresu również żyli krótko. Jednak w przypadku naszych przodków żyjących 30 tys. lat temu, proporcja starszych osobników do młodszych wynosi już 20 do 10.
Zdaniem Caspari, zwiększająca się proporcja starszych osobników mogła mieć duży wpływ na rozwój kultury. Być może świadectwem tego jest wspaniałe malarstwo naskalne w jaskiniach Francji. Starsi dbają o przekazywanie tradycji następnym pokoleniom. Więcej dorosłych to większa populacja, a wielkość populacji przekłada się z kolei na jej innowacyjność.(PAP)