We wschodniej Anglii na nizinie Fenland odkryto dużą liczbę zatopionych w torfie drzew sprzed tysięcy lat - informuje serwis BBC.
"W ciągu pięćdziesięciu lat mojej pracy na obszarze Fen nigdy nie widziałem tylu drzew na raz" - mówi Paul Mason z Conservation Society w Haddenham. Długość niektórych sięga 12 metrów.
Drzewa z Fen nazywane są potocznie "bagiennymi dębami". Zdaniem naukowców, oprócz dębów są to również cisy i sosny. Niektóre pnie są błękitne lub ciemnoczerwone na skutek działania minerałów.
Drzewa są pamiątką po lasach, które rosły na tych terenach po zakończeniu ostatniej epoki lodowej. "Kiedy lodowiec ustępował, poziom morza był dość niski. Basen Fen był wtedy bardzo suchym obszarem, który porastały gęste lasy" - wyjaśnia Chris Gerard z Great Fen Project.
Kiedy poziom mórz podniósł się, rzeki zaczęły zalewać basen Fen i spowodowały, że zmienił się w mokradła. Drzewa obumierały i przewracały się. Stopniowo bagna zaczęły przekształcać się w torfowiska.(PAP)