Niektóre gatunki dinozaurów zbierały się w młodym wieku w stada i razem wędrowały. Te zwyczaje dinozaurów można było poznać dzięki odkryciu dużego skupiska szkieletów sprzed 90 mln lat - informują naukowcy amerykańscy i chińscy na łamach pisma "Acta Palaeontologica Polonica", wydawanego przez Polską Akademię Nauk.
Ta śmiertelna pułapka, w której zginęły dinozaury, stała się bezcennym źródłem informacji na temat ich zachowań. "Nie było tam ani osobników dorosłych, ani niedawno wyklutych" - mówi Paul Sereno z University of Chicago. "Młodzież" była zdana na siebie, podczas gdy dorosłe dinozaury zajmowały się wysiadywaniem jaj lub opieką nad najmłodszymi przedstawicielami gatunku.
Na pierwsze kości natrafił jeszcze w 1978 r. chiński geolog. 20 lat później chińsko-japoński zespół odkopał pierwsze szkielety. Naukowcy nazwali wówczas gatunek Sinornithomimus, czyli "chińskim, imitującym ptaki" dinozaurem. Zaraz później badania rozpoczął zespół kierowany przez Sereno, odkrywając jeden szkielet za drugim. W sumie odkopano ponad 25 szkieletów.
Zdaniem paleontologów, dinozaury liczyły sobie od roku do siedmiu lat. Wskazuje na to coroczny przyrost kości, formujący rodzaj koncentrycznych pierścieni.
Naukowcy starannie dokumentowali położenie poszczególnych szkieletów i właściwości geologiczne otoczenia. Wszystkie szkielety były zachowane w tak samo dobrym stanie i wszystkie były zwrócone w jednym kierunku. To jeden z dowodów, że zwierzęta zginęły w zbliżonym czasie.
Mimo że większość szkieletów leżała w pozycji horyzontalnej, to jednak nogi znajdowały się poniżej, zagłębione w mule. Brakowało kości biodrowych. Zdaniem badaczy, okolice bioder, które bogate sąáw mięso, padły łupem padlinożerców.
Jak opisuje Sereno, zwierzęta te umierały powolną śmiercią. Na nic zdały się próby oswobodzenia się. Szamotanina tylko zwabiała padlinożerców i drapieżniki.
Oprócz informacji na temat zwyczajów tego gatunku dinozaurów, na stanowisku archeologicznym zachowały się nawet bardzo drobne kostki. "Przeznaczeniem Sinornithomimusa jest stać się jednym z najlepiej poznanych dinozaurów na świecie" - dodaje Sereno.
Badania zostały sfinansowane przez National Geographic Society i Fundację Davida i Lucile Packardów.(PAP)