Wobec plagi myszoskoczków w północno- zachodnich prowincjach Chin, tamtejsze władze zdecydowały się na zastosowanie pigułek antykoncepcyjnych.
Pigułki udające pokarm zawierają dużą dawkę hormonów. Pod ich wpływem samice stają się bezpłodne, a u tych, które już są w ciąży, dochodzi do poronienia. Takie postępowanie jest uważane za bardziej humanitarne od wykładania trutki, poza tym metoda nie jest groźna dla innych zwierząt. Na razie na obszarze 49 000 hektarów rozsypano ponad 180 kilogramów preparatu.(PAP)