Badania DNA pozwalają lepiej poznać wygląd wymarłych, olbrzymich ptaków moa, które zamieszkiwały Nową Zelandię jeszcze 300 lat temu - informuje serwis internetowy "Science Daily".
Moa były nielotami. Największe spośród nich mierzyły do 3,5 m wysokości. Paleontolodzy, badając ich szkielety, wyodrębnili kilkanaście gatunków. Od niedawna prowadzone są też badania genetyczne na próbkach pobranych ze znajdowanych szczątków.
W najnowszych badaniach zespoły naukowców z University of Adelaide w Australii i Landcare Research na Nowej Zelandii poddały analizie cztery gatunki moa, opierając się na próbkach DNA. Badacze posłużyli próbkami pobranymi z piór sprzed 2,5 tys. lat.
Badacze zaznaczają, że dotąd znano moa wyłącznie ze szkieletów. Nie wiadomo było natomiast, jak wyglądało ich upierzenie. Dzięki najnowszym badaniom udało się zestawić pióra i ich kolor ze znanymi wcześniej gatunkami ptaków.
Jak się okazuje, ptaki były obdarzone podobnym, brązowym upierzeniem w różnych tonacjach. Część miała dodatkowe białe końcówki piór.
Przy okazji badacze dowiedli, że można pobrać próbkę DNA z całego pióra, a nie tylko z jego końcówki, jak to było dotychczas.
Artykuł został opublikowany na łamach "Proceedings of the Royal Society of London Series B".(PAP)