Dwa pochówki trójki niemowląt z epoki kamienia odkryli archeolodzy na stanowisku w Austrii. Pochówki świadczą o tym, że około 27 tys. lat temu nawet noworodki chowano w sposób ceremonialny - informuje najnowszy numer "Nature". Do niedawna naukowcy przebadali kilka pochówków dorosłych z epoki kamiennej (górny paleolit). Jednocześnie pochówki dzieci z tego okresu wydawały się bardzo rzadkimi znaleziskami.
Jednak w 2005 i 2006 r., na stanowisku archeologicznym w Austrii, naukowcy odkryli dwa miejsca pochówku trójki dzieci.
Znalezisko analizowano z pomocą tomografii komputerowej oraz skanowano laserowo.
Ustalono, że jeden pochówek to zmarłe wkrótce po porodzie bliźnięta. Na to, że są w tym identycznym wieku, wskazuje jednakowa długość ich kości udowych.
Pochowano je w dole o długości 40 cm., a ciała przykryto mamucią łopatką wspartą kłami mamuta. Bardzo dobrze zachowane dziecięce szkielety nosiły ślady ochry, a jeden z nich przybrany był ponad 30 kamiennymi paciorkami.
Pochowane około metra od nich drugie dziecko żyło około trzech miesięcy - wykazały badania Marii Teschler-Nicola z Wydziału Antropologii Muzeum Historii Naturalnej we Wiedniu i jej austriackich współpracowników.
Prowadzący badanie napisali, że dowody na czynności związane z rytualnym pochówkiem, np. użycie czerwonej ochry i ozdób wskazuje, że dzieci były ważnymi członkami tych społeczności myśliwsko- zbierackich przed około 27 tys. lat.
Archeolodzy dodają, że badania tych skamieniałości pomogą lepiej poznać stadia rozwoju osobniczego ludzi współczesnych sprzed tysięcy lat. (PAP)