Żywność ze sklonowanych zwierząt jest bezpieczna dla zdrowia i nie wymaga specjalnego oznakowania - orzekła w czwartek amerykańska rządowa Agencja Kontroli Żywności i Leków (ang. FDA). Organizacje konsumenckie podważają tę ocenę.
FDA stwierdziła, że ponieważ sklonowane zwierzęta są "praktycznie nieodróżnialne" od zwierząt wyhodowanych tradycyjnymi metodami, nie ma potrzeby opatrywania wyprodukowanej z nich żywności, np. mleka i mięsa, specjalnymi informacjami o jej pochodzeniu.
"Nie ma żadnej różnicy, ta żywność jest tak samo bezpieczna jak pochodząca ze zwierząt wyhodowanych konwencjonalnymi metodami" - powiedziała Barb Glenn z Biotechnology Organization, zrzeszającej firmy sektora biotechnologicznego.
Działacze ruchu obrony konsumentów i kontroli bezpieczeństwa żywności zwracają jednak uwagę, że wśród sklonowanych zwierząt występuje więcej osobników zdeformowanych niż w całej populacji zwierząt danego gatunku. Amerykańska Federacja Konsumentów zapowiedziała, że zwróci się do producentów żywności i handlowców o to, by nie produkowali i nie sprzedawali żywności ze sklonowanych zwierząt.
Orzeczenie FDA nie oznacza jeszcze dopuszczenia żywności ze sklonowanych zwierząt na rynek. W ciągu najbliższych 90 dni agencja oczekuje opinii i komentarzy społeczeństwa na ten temat. Ostateczna decyzja ma zapaść za kilka miesięcy.
Przedstawiciele lobby biotechnologicznego apelują jednak, aby opinia publiczna zrozumiała, że zwierzęta sklonowane to nie to samo co zmodyfikowane genetyczne. Żywność z tych ostatnich wzbudziła protesty w Europie. W niektórych krajach europejskich nadal nie dopuszcza się jej na rynek, chociaż naukowcy podkreślają, że jest bezpieczna.