Na stole sześcionożny robot. Wokół tłum dzieci i dorosłych oczekujących w napięciu na ruch maszyny - sterowanej za pomocą myśli. Dokąd pójdzie? Po chwili rusza w lewo. Zatrzymuje się. Rozkaz trafia do niej dzięki łączności z komputerem, który odczytuje fale mózgowe operatora oczekującego na wykonanie określonego zadania.
Festiwalowy pokaz to znakomita lekcja edukacji i popularyzacji robotyki. W rzeczywistości tego typu urządzenia mogą ułatwiać chorym ludziom codzienne funkcjonowanie.
Jak wyjaśnia twórca robota, student Uniwersytetu Warszawskiego, Krzysztof Kulewski, są one pomocne ludziom, którzy są sparaliżowani i nie mogą poruszać żadnymi mięśniami. "Są takie choroby neurodegeneracyjne, które powodują, że pacjenci zachowują pełnię władz umysłowych, lecz są sparaliżowani i nie mają możliwości żadnej komunikacji. Umożliwiają to właśnie takie urządzenia - zamiast strzałek można przecież umieszczać litery i cyfry, a pacjent może napisać dowolną wiadomość" - mówi.
"Przed monitorem komputera siedzi osoba, która obserwuje symbole odpowiadające ruchom, które robot może wykonać. Symbole migają z odpowiednimi, różnymi częstotliwościami. Na przykład symbol oznaczający ruch do przodu miga z częstotliwością 10 Hz (10 razy na sekundę)" - opowiada Kulewski
"Gdy pacjent skupia wzrok na wybranym symbolu, w jego mózgu pojawia się sygnał, w którym częstotliwość, na którą patrzył, zaczyna dominować, tzn. jest silniejsza niż ta, odpowiadająca np. strzałce oznaczającej ruch w lewo - tłumaczy programista komputerowy.- W ten sposób rozpoznajemy, na którym symbolu pacjent skupia wzrok i jaki ruch chciałaby wykonać".
Sygnał jest zbierany za pomocą dwóch elektrod przyklejonych do głowy. Następnie jest wzmacniany i analizowany przez komputer, a komenda wysyłana jest do robota, który wykonuje oczekiwany ruch.
Robot jest wyposażony w sześć nóg, a każda z nich może zginać się w trzech miejscach. Ponadto każda z nóg może być sterowana niezależnie. Urządzenie potrafi m.in. poruszać chwytakiem - zaciskać, obracać i podnosić go, sprawdzać odległość od przeszkód i analizować obraz, jaki widzi.
Interfejs mózg-komputer, interfejs graficzny i oprogramowanie powstało na Uniwersytecie Warszawskim, na Wydziale Fizyki i na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki. BSZ
PAP - Nauka w Polsce