Warty 2,5 mln zł samochód do ratownictwa chemicznego odebrała oficjalnie we wtorek wielkopolska straż pożarna. Pojazd już zdążył sprawdzić się w akcji.
"Poza Poznaniem takie pojazdy są jeszcze w Warszawie i Katowicach, nasz sprzęt jest jednak zdecydowanie najnowszy. Jest to +jeżdżące laboratorium+. Wcześniej o takim sprzęcie mogły marzyć jedynie siły specjalne" - powiedział we wtorek PAP kpt. Sławomir Brandt, rzecznik prasowy Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Poznaniu.
Jak dodał, sprzęt zdążył się już sprawdzić w akcji. Strażacy wykorzystali go przy ubiegłotygodniowym zdarzeniu, gdy nieznany sprawca rozlał żrącą substancję w jednej z poznańskich aptek.
Samochód stacjonować będzie w poznańskich Krzesinach, ale w razie potrzeby będzie wykorzystywany w akcjach na terenie całego kraju. Auto ma pomagać m.in. w zabezpieczaniu imprez masowych takich jak np. Euro 2012.