Małe jest wielkie? Tak! Maleńki robot pływający w wodzie, może stać się wielkim osiągnięciem na drodze ku urządzeniom, które naprawią ludzki organizm od środka - podaje "New Scientist".
Naukowcom z North Carolina State University (USA) udało się zbudować maleńkie pływające roboty, które potrafią zawrócić na komendę.
Mierzący zaledwie 1,3 milimetra robot to właściwie dioda - elektroniczny element przepuszczający prąd tylko w jednym kierunku. Dioda jest traktowana zmiennym polem elektrycznym, które indukuje w niej napięcie, tworząc elektryczny dipol. Dipol działa na jony w wodzie, odciągając je do tyłu, zaś robota popychając naprzód.
Aby umożliwić wykonywanie zwrotów, naukowcy Rachita Sharma i
Orlin Veley dodali do zmiennego pola elektrycznego pole stałe. Zmienia
ono rozmieszczenie jonów w pobliżu diody, co w połączeniu z działaniem
dipola wprawia robota w ruch obrotowy. Gdy robot obrócił się o 180
stopni, naukowcy wyłączyli prąd stały, co pozwoliło kontynuować ruch - w
przeciwnym niż wcześniej kierunku.(PAP)
Foto: elektroda.pl