Jak podaje WWF, co trzeci gatunek płazów i co czwarty gatunek ssaków jest zagrożony wyginięciem. Jak możemy przyczynić się do przetrwania zagrożonych gatunków? Oszczędzając energię, korzystając z roweru zamiast samochodu oraz kupując lokalne produkty - przekonuje organizacja.
To właśnie działalność człowieka jest największym zagrożeniem dla przetrwania gatunków. Fakt, że niszczy się siedliska poprzez wycinanie lasów, to, że się je zaśmieca, a także nadmierna emisja dwutlenku węgla oraz handel dziką fauną i florą.
"Jesteśmy świadkami wymierania gatunków w najszybszym tempie od 65 milionów lat, czyli od czasów, kiedy wyginęły dinozaury" - podkreśla WWF, powołując się na badania IUCN (Światowej Unii Na Rzecz Przyrody). "Najgorzej sytuacja przedstawia się w strefie równikowej - najbogatszej pod względem przyrodniczym, gdzie liczebność zwierząt (kręgowców) zmniejszyła się aż o 60 proc." - zaznacza WWF.
"Wybierając rower zamiast samochodu, wyłączając tryb stand-by w sprzęcie RTV, kupując produkty lokalne, przyczyniamy się do przetrwania takich gatunków, jak np. niedźwiedź polarny, który bez topniejącej obecnie pokrywy lodowej na Arktyce, prawdopodobnie nie przetrwa" - przekonuje organizacja.
"Ponad milion ptaków i 100 tysięcy ssaków ginie co roku z powodu zanieczyszczenia mórz i oceanów plastikowymi odpadami. Żyjące w oceanach od milionów lat żółwie morskie są obecnie zagrożone wyginięciem m.in. z powodu zjadania plastikowych torebek, które do złudzenia przypominają meduzy - przysmak żółwi. Albatrosy zjadają plastikowe zakrętki od butelek, biorąc je mylnie za pokarm" - podkreśla.
WWF to jedna z największych na świecie organizacji działających
na rzecz ochrony środowiska naturalnego. W
Polsce działa na rzecz ochrony rzek, lasów oraz zagrożonych gatunków,
m.in. dużych drapieżników i ssaków bałtyckich. Prowadzi także działania
edukacyjne i promujemy rozwiązania prawne na rzecz powstrzymania zmian
klimatu. Przeciwdziała przemytowi zwierząt i nielegalnym handlem
zagrożonymi gatunkami.