Pocisk nakierowany laserem

Amerykańcy naukowcy opracowali pocisk, który trafia tam, gdzie wskaże mu wiązka lasera - nawet, gdy nie posyła go strzelec wyborowy.

Pocisk wyposażony jest w miniaturowe płetwy sterowe i układ elektroniczny.

Pocisk został opracowany w amerykańskim ośrodku Sandia National Laboratories pociski pomyślnie przeszły próby na poligonie. Aby sprawdzić, czy elektronika przetrwa potężne przeciążenie podczas wystrzału, naukowcy wyposażyli pociski w świecące diody, które pozwalają rejestrować na zdjęciu cały tor lotu.

Okazało się, że elektronika działa, a pocisk manewruje kierując się do oświetlonego laserem celu.

System jest skuteczny na odległość około 1,4 kilometra, co mniej więcej odpowiada możliwościom bardzo dobrego snajpera.

Zainstalowany w przedniej części pocisku czujnik śledzi wiązkę oświetlającego cel lasera, a układ sterowania koryguje tor lotu za pomocą miniaturowych sterów.

Symulacja pokazała, że, o ile niekierowany pocisk wystrzelony z odległości kilometra może zboczyć o 9 metrów, to naprowadzany laserem - tylko o 0,2 metra.

Wyzwaniem dla specjalistów z Sandii będzie stworzenie amunicji na tyle taniej, aby nadawała się do masowego stosowania. Wcześniej firma Taser International opracowała pocisk będący jednocześnie elektrycznym paralizatorem.(PAP)


ostatnia zmiana: 2012-02-03
Komentarze
Polityka Prywatności