Naukowcom udało się poznać genom palmy oleistej, stanowiącej jedną z kluczowych roślin uprawnych na świecie.
Dzięki odcyfrowaniu DNA rośliny badacze zidentyfikowali geny, które mogą posłużyć stworzeniu bardziej zrównoważonych upraw - podał magazyn "Nature". Znaleźli np. gen, który odpowiada za to, że niektóre drzewa produkują więcej oleju niż inne.
"Palmy oleiste formują trzy rodzaje owoców. (...) Jedna z form - tenera - ma cieńszą łupinę, więcej mięsistego owocu służącego do pozyskiwania oleju i to właśnie tej formy używa się do komercyjnej produkcji. Zidentyfikowaliśmy gen odpowiedzialny za tę cechę" - powiedział dr Rajinder Singh z malezyjskiej agencji rządowej zajmującej się tą gałązią przemysłu.
Choć plantatorzy starają się pozyskiwać jedynie formę tenera, to do 10 proc. nasion jest zanieczyszczonych i wyrastają z nich inne palmy. Teraz będzie można wykorzystać informację genetyczną, aby zidentyfikować efektywniejsze nasiona.
"Wyprodukowanie przez palmy owoców jest długotrwałym procesem, zatem jeśli będziemy w stanie przewidzieć, jaką dadzą formę owocu, będzie to dla plantatorów duża pomoc" - powiedział prof. Robert Martienssen z Cold Spring Harbour Laboratory. Dr Ravigadevi Sambanthamurthi z rządowej agencji dodaje, że dzięki zwiększeniu efektywności upraw nie trzeba będzie wycinać więcej lasów tropikalnych.
Przedstawiciele organizacji WWF zwracają uwagę, że palmy oleiste już w tej chwili są produktywnymi roślinami, jednak światowe zapotrzebowanie będzie wciąż rosło, a co za tym idzie - będą rozrastały się plantacje. Uprawa palm oleistych powinna być zrównoważona, a proces wybierania obszarów pod plantacje musi podlegać kontroli - przekonują ekolodzy. (PAP)