Dwa epizody ocieplenia się klimatu Ziemi miliony lat temu doprowadziły do zmniejszenia się rozmiaru ciał ssaków – donoszą naukowcy amerykańscy.
Od dawna naukowcy wiedzieli, że takie ssaki jak naczelne czy nieparzystokopytne (np. konie) zmalały podczas okresu ocieplenia klimatu ok. 55 mln lat temu. Nie było jednak pewne, czy to właśnie klimat był czynnikiem, który odegrał decydującą rolę.
Ostatnio odkryto jednak kolejny epizod ocieplenia klimatu, sprzed ok. 53 mln lat. W jego trakcie wystąpiło podobne zjawisko zmniejszania się rozmiaru ciał ssaków.
Zdaniem badaczy, świadczy to już o pewnej prawidłowości.
Ustalenia oparto na analizie czaszek i zębów trzonowych ssaków zgromadzonych na stanowiskach paleontologicznych w stanie Wyoming.
Pierwszy epizod ocieplenia się klimatu trwał ok. 160 tys. lat, drugi - 80-100 tys. lat. "Fakt, że zdarzyło się to dwa razy, znacznie zwiększa naszą pewność, iż obserwujemy przyczynę i skutek" - opisuje Philip Gingerich z University of Michigan.
Dla przykładu, podczas pierwszego epizodu ocieplenia linia ewolucyjna wczesnych koni, które były wielkości psów (Hyracotherium), zmalała o ok. 30 proc., a podczas drugiego epizodu - o 19 proc.; w trakcie pierwszego okresu ocieplenia średnia temperatura była o kilka stopni wyższa niż podczas drugiego.
Wyniki badań zaprezentowano na początku listopada podczas dorocznego spotkania Society of Vertebrate Paleontology w Los Angeles.