Aksamitna rewolucja w Czechosłowacji

Dział: Historia

25 lat temu, w drugiej połowie listopada 1989 roku, nurt przemian w ówczesnym bloku wschodnim ogarnął również Czechosłowację, a rozpoczęta wówczas aksamitna rewolucja przyniosła w ostatecznym efekcie jej pokojowy podział na odrębne państwa czeskie i słowackie. Pierwszym zorganizowanym aktem społecznego sprzeciwu wobec osławionej komunistycznej "normalizacji" następstw Praskiej Wiosny 1968 roku stało się opublikowanie w 1977 roku prodemokratycznego manifestu czechosłowackich intelektualistów, nazwanego Kartą 77.

Początkowa lista jej sygnatariuszy obejmowała 242 osoby, by w latach 80. zwiększyć się do ponad tysiąca. Mimo elitarnego charakteru tej inicjatywy wiadomości o kolejnych publikowanych przez "kartystów" dokumentach oraz ich niezłomnej postawie wobec policyjnych i sądowych represji - co dotyczyło zwłaszcza więzionego przez kilka lat dramaturga Vaclava Havla - pomagały wielu obywatelom powątpiewać w trwałość funkcjonującego reżymu.

Jego kryzys uwidocznił się wyraźnie w drugiej połowie lat 80., w obliczu narastających trudności gospodarczych. Mimo werbalnego poparcia podjętej w Związku Radzieckim gorbaczowowskiej "pieriestrojki" czechosłowackie kierownictwo z szefem partii i zarazem prezydentem państwa Gustavem Husakiem na czele postawiło faktycznie na dalsze trwanie niewydolnego, represyjnego i i beznadziejnie zbiurokratyzowanego systemu. Wszelkie perspektywy oficjalnej odnowy zniweczyło pod koniec 1987 roku przekazanie przez blisko 74-letniego Husaka funkcji sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Czechosłowacji w ręce bezbarwnego, dogmatycznego aparatczyka Milosza Jakesza.

Pierwsze poważniejsze publiczne przejawy społecznego fermentu odnotowano w 1988 roku, gdy w marcu w Bratysławie 5 tys. osób demonstrowało z zapalonymi świecami w rękach w obronie wolności religii, a 21 sierpnia w Pradze manifestanci przypomnieli o 20. rocznicy interwencji wojsk Układu Warszawskiego przeciwko Praskiej Wiośnie.

W styczniu 1989 roku kolejnymi demonstracjami o dużej frekwencji uczczono dokonane 20 lat wcześniej samospalenie studenta Jana Palacha, na co władze zareagowały represjami, w tym ponownym uwięzieniem na pewien czas Vaclava Havla. Równie burzliwie było w siedem miesięcy później w dniu 21 sierpnia, a także 28 października, w 71. rocznicę utworzenia niepodległego państwa czechosłowackiego. Obraz policjantów, atakujących demonstrantów przy wsparciu armatek wodnych i psów, stał się w Czechosłowacji codziennością.

Bieg wydarzeń przyspieszył przykład krajów sąsiednich, w tym czerwcowe częściowo wolne wybory w Polsce i upadek muru berlińskiego 9 listopada. 17 listopada w centrum Pragi siły porządkowe podjęły brutalną interwencję przeciwko uczestnikom pochodu upamiętniającego 50. rocznicę zamknięcia czeskich szkół wyższych przez niemieckie władze okupacyjne. Wieczorem tego samego dnia studenci oraz wspierający ich aktorzy ogłosili strajk protestacyjny, co było prologiem politycznej rewolucji.

Nieprawdziwa - jak się później okazało - informacja o zabiciu jednego ze studentów skłoniła wielu ludzi do stawiania w ciągu rozpoczętego 18 listopada weekendu świeczek w miejscu jego domniemanego zgonu na ulicy Narodni Trzida - przy całkowitej bierności policji. Formalny zakaz powstrzymania się od jakichkolwiek akcji przeciwko demonstrantom wydał jej w nocy na niedzielę 19 listopada wiceminister spraw wewnętrznych Alojz Lorenc.

Tej samej nocy w Pradze ukonstytuowało się jako szeroka opozycyjna platforma polityczna Forum Obywatelskie (OF) z Havlem na czele. Słowackim odpowiednikiem OF była utworzona niemal jednocześnie Społeczność Przeciw Przemocy (VPN).

W poniedziałek 20 listopada po południu na praskim Placu Wacława zebrało się około 100 tys. ludzi, by wesprzeć stawiane przez Forum Obywatelskie żądania ustąpienia skorumpowanych polityków i uwolnienia więźniów politycznych. Następnego dnia w tym samym miejscu na cześć przemawiającego Havla wiwatował już 200-tysięczny tłum, a uliczne protesty rozszerzyły się na całą Czechosłowację.

Frekwencja na codziennych demonstracjach nadal wzrastała, osiągając w czwartek 23 listopada na Placu Wacława ponad 300 tys. ludzi. Następnego dnia władze oficjalnie uznały swą przegraną, gdy na plenum KC podało się do dymisji całe partyjne kierownictwo z Jakeszem na czele. Husak odmówił jednak rezygnacji z urzędu prezydenta.

W sobotę 25 listopada na błoniach Letnej w Pradze demonstrowało na rzecz demokracji 800 tys. ludzi. W poniedziałek 27 listopada odbył się w całej Czechosłowacji dwugodzinny strajk generalny pod hasłem "Skończyć z władzą jednej partii". W dwa dni później czechosłowacki parlament usunął z konstytucji zapis o kierowniczej roli partii komunistycznej.

Komunistyczny rząd premiera Ladislava Adamca złożył 7 grudnia dymisję, a w dwa dni później Husak powołał rząd porozumienia narodowego pod kierownictwem Mariana Czalfy i abdykował ze stanowiska głowy państwa. W skład nowego rządu weszło 10 przedstawicieli KPCz, 4 reprezentantów jej dotychczasowych stronnictw sojuszniczych i 7 bezpartyjnych.

28 grudnia parlament uchwalił ustawę, umożliwiającą mu samodzielne kooptowanie nowych posłów i tego samego dnia wybrał na swego nowego przewodniczącego dokooptowanego niegdysiejszego przywódcę Praskiej Wiosny Alexandra Dubczeka. Następnego dnia obradujący w Sali Władysławowskiej parlament jednogłośnie - czyli przy poparciu deputowanych komunistycznych - powierzył urząd prezydenta państwa Vaclavowi Havlowi, co można uznać za symboliczne zakończenie aksamitnej rewolucji.

W czerwcu 1990 roku w Czechosłowacji przeprowadzono pierwsze od 44 lat wolne wybory parlamentarne. Forum Obywatelskie i VPN zdobyły łącznie ponad połowę mandatów do Zgromadzenia Federalnego, ale rozdźwięk między kojarzonym z osobą Havla politycznym idealizmem a ukierunkowanymi na budowanie materialnego dobrobytu aspiracjami większości społeczeństwa doprowadził do rychłego rozpadu obu tych formacji. Jako najsilniejsze ugrupowania wyłoniły się z nich w 1991 roku czeska Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) i Ruch na Rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS).

Przywódcy ODS i HZDS - Vaclav Klaus i Vladimir Mecziar - postawili na polityczny pragmatyzm, uznając, że dalsze utrzymywanie państwa czechosłowackiego będzie wywoływało wciąż nowe wzajemne oskarżenia Czechów i Słowaków o ekonomiczne wykorzystywanie drugiej strony. Pełniąc funkcje premierów Republiki Czeskiej i Republiki Słowackiej poprowadzili je w pokojowy sposób ku pełnej suwerenności, co sfinalizowano 1 stycznia 1993 roku - w trzy lata po triumfie aksamitnej rewolucji.


opublikowano: 2014-11-17
Komentarze
Polityka Prywatności