Angielscy naukowcy zidentyfikowali najbliższego współcześnie żyjącego krewniaka jednego z gatunków wymarłych ssaków - jelenia olbrzymiego. Jest nim zamieszkujący tereny Wielkiej Brytanii daniel płowy - podaje serwis "Nature".
Zespół badaczy z londyńskiego University College przeprowadził szereg badań DNA i analiz szkieletów kilku gatunków dzisiejszych jeleniowatych - danieli oraz jeleni europejskich i azjatyckich. Okazało się, że najbliższą rodziną pradawnych jeleni są angielskie daniele płowe. Jelenie olbrzymie (Megaloceros giganteus) należały do tzw. wielkich ssaków.
Żyły w okresie plejstocenu - pojawiły się ok. 400 tys. lat temu, a wyginęły przed 8 tys. lat. Zamieszkiwały tereny Europy i Syberii. Są znane z imponujących rozmiarów swego poroża, uwiecznionego na wielu skalnych malowidłach. Same zwierzęta mierzyły ok. 2 metrów, jednak ich rogi osiągały rozpiętość nawet 3,5 metra.
Daniel płowy (Dama dama) jest ostatnim żyjącym przedstawicielem wymarłej grupy wielkich jeleniowatych - dowodzą naukowcy. Zmienił się jednak znacznie w procesie ewolucji. Jest dużo mniejszych rozmiarów niż jeleń olbrzymi, ale ich poroże wygląda bardzo podobnie. Wcześniejsze badania naukowe wskazywały na to, że jelenie olbrzymie przypominały bardziej, pod względem genetycznym, inny żyjący gatunek - jelenia europejskiego. Najnowsze wyniki zaprzeczają tej hipotezie - czytamy na stronie nature.com.(PAP)