Odkryto gen dojrzewania

Dział: Genetyka

Gen, który decyduje o terminie dojrzewania u muszek owocowych i kontroluje przebieg tego procesu, znaleźli naukowcy amerykańscy. Jak napisali na łamach pisma "Cell", odkrycie to może pomóc w zrozumieniu tego, w jaki sposób "słodkie" dzieci przeobrażają się w aroganckie nastolatki.

Zespół badaczy z Uniwersytetu Stanu Utah razem z kolegami z zaobserwował, że gen nazwany w skrócie DHR4 decyduje o terminie przeobrażania się larw muszek w tzw. poczwarkę, tj. postać zbliżoną do dorosłego owada, choć jeszcze nie do końca dojrzałą. DHR4 koduje receptor białkowy dla hormonu płciowego muszki, tj. ekdyzonu. Receptor wyczuwa stężenie hormonu i pod jego wpływem reguluje aktywność różnych genów - włączając je lub wyłączając.

Gdy naukowcy wyłączali gen, larwy muszek zaczynały dojrzewanie przedwcześnie. Skrócenie okresu młodocianego powodowało, że w stadium bezpośrednio poprzedzającym poczwarkę muszki były zbyt lekkie i zbyt małe, niż zwykle Działanie genu DHR4 w procesie dojrzewania można w skrócie opisać dewizą: "przestań jeść i dorośnij”, tłumaczą badacze. Ich zdaniem, gen "wyczuwa” gdy larwa muszki osiągnie wystarczającą masę ciała i wówczas pozwalają działać hormonom płciowym, które stymulują dojrzewanie.

Zdaniem badaczy to doświadczenie wykazało, że gen DHR4 nie tylko decyduje o tym, kiedy larwa muszki ma się zacząć zmieniać w postać dorosłą, ale pełni też ważną rolę w trakcie samego procesu dojrzewania. Wkraczając w okres dorosłości muszki z nieaktywnym genem po prostu ginęły. Zdaniem prowadzącego doświadczenia, dra Carla Thummela, badanie procesów dojrzewania na tych małych owadach może pomóc w lepszym zrozumieniu tego zjawiska u wyższych zwierząt, jak również u ludzi. Proces przechodzenia z okresu młodocianego w okres dorosłości i dojrzałości płciowej jest podobny u muszek i ludzi.

Choć u muszek to przeobrażenie zachodzi oczywiście znacznie szybciej. "Można powiedzieć, że nastolatki są na takim samym etapie rozwoju, jak poczwarki u muszek. Podobnie do nich tworzą swoją własną skorupę, do której się chowają" - komentuje badacz. Thummel zdaje sobie jednocześnie sprawę, że ludzki odpowiednik genu DHR4 prawdopodobnie nie działa w identyczny sposób jak u muszek. Jednak nie wszyscy naukowcy podzielają optymistyczne zdanie na temat znaczenia tego odkrycia. Brytyjski genetyk dr Steve Russell z Uniwersytetu w Cambridge podkreśla na przykład, że choć wiele genów ludzkich ma swoje odpowiedniki u muszek to nie wszystkie badania na tych owadach można odnosić do ludzi.

To prawda, że doświadczenia na muszkach bardzo pomogły poznać ogólne zasady rządzące rozwojem zarodków (np. układu nerwowego), przyznaje Russell. Badacz nie wierzy jednak, by najnowsze wyniki pomogły rozwiązać takie problemy dojrzewania człowieka, jak trądzik czy bunt młodzieńczy. Poza tym rozwój drugorzędowych cech płciowych, np. piersi u dziewcząt czy zarostu u chłopców, jest u ludzi, podobnie jak u innych ssaków, kontrolowany przez bardziej złożony układ hormonalny niż u owadów.(PAP)


Komentarze
Polityka Prywatności