Niektóre szczepy winogron, używane do produkcji popularnych czerwonych win, są bogatym źródłem melatoniny, czyli hormonu regulującego zasypianie - zaobserwowali badacze z Włoch. Artykuł na ten temat zamieszcza pismo "Journal of the Science of Food and Agriculture".
Melatonina jest produkowana - głównie w nocy - w szyszynce, małym gruczole umiejscowionym wewnątrz mózgu. Hormon ten bierze udział w regulacji dobowych rytmów naszego ciała, a przede wszystkim zapadanie w sen. Do tej pory naukowcy byli przekonani, że melatoninę produkują wyłącznie ssaki.
Całkiem niedawno odkryto ją jednak także u roślin. Podejrzewa się, że ma ona własności przeciwutleniające. Teraz badacze z Uniwersytetu w Mediolanie, pracujący pod kierunkiem Marcello Iritiego, odkryli wysokie stężenie melatoniny w odmianach czerwonych winogron takich jak Merlot, Cabernet Savignon, Sangiovesse, Nebbolo i Croatina.
Co więcej, zawartość melatoniny w winogronach rosła pod wpływem związku benzotiadiazolu. Jest on znany z tego, że pobudza rośliny do obrony przed bakteriami, wirusami i grzybami. "Melatonina zawarta w czerwonym winie mogłaby pomóc w regulowaniu dobowego rytmu aktywności, podobnie jak melatonina produkowana w szyszynce" - spekuluje Iriti.
Neurobiolog z Massachusetts Institute of Technology, Richard Wurtman, jest jednak sceptycznie nastawiony do tego odkrycia. Uważa, że dopiero przyszłe badania pozwolą zweryfikować czy związek obecny w winogronach to faktycznie melatonina, czy też substancja bardzo do niej podobna. (PAP)