Dokładne analizy fizykochemiczne umożliwiły ustalenie składu chemicznego łez oraz trójwymiarowego układu warstwy ochronnej oka tworzonej przez łzy. Warstwa ta swą strukturą przypomina ocean z wysepkami - donosi "Chemistry World".
Choć badanie struktury i składu chemicznego tak powszechnie znanej cieczy jak łzy może wydawać się banalne i zbyteczne, to jednak naukowcy brytyjscy udowodnili, iż tego typu podstawowe analizy mają sens. Doktor Peter Petrov z University of Exeter (Wielka Brytania) wraz ze swoim zespołem badawczym eksperymentalnie określił skład chemiczny oraz strukturę przestrzenną filmu łzowego (cienkiej warstwy ochraniającej i zwilżającej oko).
Według naukowców film łzowy to nic innego jak organiczna złożona mieszanina, w skład której wchodzą cząsteczki lipidów, hydrofobowych (odpychających wodę) estrów, glicerydów i wody. Za pomocą badań z wykorzystaniem dyfrakcji promieni Roentgena oraz mikroskopii fluorescencyjnej naukowcom udało się doświadczalnie określić układ, jaki przyjmują poszczególne składniki chemiczne filmu łzowego. Cienka warstwa wody zwilżająca oko jest otoczona błoną lipidową, podobną do błony komórkowej otaczającej wszystkie żywe komórki.
Zewnętrzna powierzchnia błony lipidowej, kontaktująca się z otoczeniem, jest pokryta dodatkową warstwą hydrofobową, która ułatwia mechaniczne usuwanie brudu i innych zanieczyszczeń - poprzez mruganie. Ciekawostką jest fakt, iż błona lipidowa jest niejednorodna, swą strukturą przypomina ocean z wysepkami, gdzie wyspy to zagęszczone "krystaliczne" skupiska lipidów, a ocean to jednorodna błona lipidowa. Jak twierdzą naukowcy, taki układ przestrzenny błony lipidowej uniemożliwia mechaniczne uszkodzenie filmu łzowego w trakcie mrugania powieką.
"Łzy okazały się złożonym chemicznie układem o skomplikowanej nanostrukturze przestrzennej" - dodaje doktor Peter Petrov.(PAP)