Zegar pokaże, gdzie są członkowie rodziny?

W powieściach o Harrym Poterze można przeczytać, że rodzina Weasley'ów, w której wszyscy są czarodziejami, ma w domu magiczny zegar. Na jego tarczy zamiast cyfr umieszczone są pola oznaczające różne miejsca, a wskazówki odpowiadające poszczególnym członkom rodziny bezbłędnie pokazują, gdzie dana osoba właśnie się znajduje. Urządzenie o nazwie Whereabouts Clock (ang. zegar miejsca pobytu) ma podobne zastosowanie. Na ekranie znajdują się cztery pola: "dom", "praca", "szkoła" i "gdzieś indziej".

Portrety członków rodziny, przemieszczając się po ekranie pokazują gdzie w danej chwili określona osoba jest. Zegar to zmodyfikowany przenośny komputer, który na bieżąco dostaje informacje z sieci komórkowej o tym, gdzie znajduje się posiadacz telefonu. Członkowie rodziny muszą najpierw zainstalować w swoich telefonach odpowiedni program. Po przyjściu do pracy lub szkoły trzeba uruchomić program w telefonie i wybrać odpowiednie miejsce z listy.

Wtedy telefon zarejestruje dane najbliższego nadajnika GSM i od tej pory, ilekroć dana osoba znajdzie się w zasięgu tego nadajnika, jej telefon przekaże do domowego zegara informację czy dana osoba znajduje się np. w szkole czy w pracy. Zegar wyświetli tę informację na ekranie. Twórcom urządzenia chodziło o to, aby rodzina mogła być na bieżąco poinformowana o tym, co się dzieje z bliskimi. Starali się jednak uniknąć drastycznego naruszania prywatności użytkowników.

Inne, dostępne na rynku, urządzenia lokalizujące telefony komórkowe z reguły ujawniają dokładną pozycję śledzonej osoby. "W większości sieci telefonii komórkowej można wykupić usługę, która umożliwia sprawdzanie, gdzie w danej chwili są dzieci. Pojawiają się nawet pomysły, aby wszczepiać dzieciom elektroniczne chipy, które będzie można namierzać.

Nam chodziło zupełnie o coś innego" - mówi Abigail Sellen, z zespołu badawczego Microsoft w Cambridge. Jak wyjaśnia Sellen, zegar pokazuje tylko w przybliżeniu, gdzie są członkowie rodziny i ogranicza się do miejsc, które reszta rodziny i tak już zna. Ale może sprawić, że np. rodzice będą się czuli pewniej, wiedząc, że ich dzieci są tam, gdzie być powinny. "Podobnie zresztą będą się czuły dzieci, wiedząc np., że mama jest już w drodze do domu z pracy" - podkreśla. Prototyp zegara został przetestowany przez rodziny. Firma nie zdecydowała się jednak na razie na rozpoczęcie masowej produkcji magicznych zegarów. (PAP)