To, że dany produkt wydaje się być doskonałym, nie znaczy, że nie są prowadzone intensywne badania nad jego ulepszeniem. Dzięki nowemu podejściu naukowców do tworzenia kart pamięci, urządzenia tego typu będą mogły być niemal czterokrotnie bardziej pojemne, donosi "Nature Nanotechnology".
Choć trudno w to uwierzyć, postęp naszej cywilizacji (np. dynamiczny rozwój urządzeń elektronicznych) nie jest dziełem przypadku, a efektem ciężkiej, mrówczej, pracy tysięcy naukowców rozsianych po instytutach badawczych na całym świecie.
To naukowcy poprzez setki nieudanych prób dochodzą ostatecznie do rozwiązania, które podnosi jakość życia milionów ludzi. Koreańscy i australijscy naukowcy ze współpracujących ze sobą instytutów badawczych (Kookmin University i University of Melbourne) opracowali nową metodę tworzenia nowoczesnych kart pamięci (tzw. Flash), które instalowane są między innymi w odtwarzaczach MP3, aparatach cyfrowych.
Produkowane dziś karty pamięci funkcjonują w oparciu o pojedynczą nanowarstwę (czyli warstwę o grubości kilku nanometrów - miliardowych części metra), która umożliwia zapamiętywanie danych, poprzez gromadzenie lub nie, ładunku elektrycznego tworzącego kod zapisu danych cyfrowych. Nowa, opracowana przez naukowców technologia nie posiada ograniczeń wynikających z istnienia pojedynczej warstwy służącej do zapamiętywania danych.
Karty pamięci, które będą tworzone za pomocą nowej technologii będą wielowarstwowe, gdzie każda z warstw o grubości 20 nanometrów będzie mogła gromadzić dane. By wielowarstwowa karta pamięci poprawnie funkcjonowała naukowcy poprzedzielali każdą z warstw izolującym polimerem, na powierzchni którego naniesiono równomiernie warstwę nanocząstek złota (drobinek złota o średnicy 16 nanometrów) pełniących funkcję magazynu ładunku elektrycznego. Całość, czyli kilka warstw nanocząstek złota przedzielonych polimerowym izolatorem jest osadzona na powierzchni krzemu pokrytego tlenkiem hafnu (ang. hafnium oxide).
Choć wydaje się, iż architektura każdej z warstw jest skomplikowana, to jednak każda z nich ma grubość zaledwie 20 nanometrów, a utworzona w ten sposób wielowarstwowa struktura może zgromadzić nawet do 3,5 razy więcej danych, niż standardowa karta pamięci! Ponieważ wielkość nanocząstek można dowolnie zmniejszać, możliwe że już niebawem karty pamięci funkcjonujące w oparciu o nanocząstki złota będą jeszcze bardziej pojemne, gdyż jeszcze więcej warstw będzie można zmieścić w tych samych rozmiarach (20 nanometrów) jakie obecnie zajmuje pojedyncza warstwa służąca do zapamiętywania danych na nowo opracowanej karcie Flash. (PAP)