Tajemnice naszych włosów zapisane w genach

Dział: Genetyka

Mutacja w jednym genie leży u podstaw dwóch dziedzicznych rodzajów łysienia - informują naukowcy z USA i Niemiec na łamach pisma "Nature Genetics". Dzięki ich badaniom można będzie w przyszłości leczyć schorzenia związane z wypadaniem i nadmiernym wzrostem włosów.

Grupa Reginy Betz z Uniwersytetu w Bonn badała rodziny z Arabii Saudyjskiej cierpiące na chorobę o nazwie hypotrichosis simplex. Jest to dziedziczne schorzenie powodujące stopniową utratę włosów już od wczesnego dzieciństwa.

Naukowcy podczas analizy materiału genetycznego chorych odkryli mutację w genie o nazwie P2RY5, który koduje białko receptorowe. W kolejnych badaniach wykazali, że receptor ten jest aktywowany przez kwas lizofosfatydylowy (LPA). Z badań na zwierzętach wiadomo, że LPA pobudza wzrost włosów, stąd mutacja w genie jego receptora najprawdopodobniej przyczynia się do łysienia. W drugiej pracy opublikowanej na łamach tego samego numeru pisma "Nature Genetics" opisano wyniki badań prowadzonych przez Angelę Christiano z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku.

Ta grupa naukowców badała rodziny z Pakistanu, które miały inne schorzenie charakteryzujące się występowaniem bardzo rzadkich, suchych i ciasno skręconych włosów na całej skórze głowy. Również w materiale genetycznym tych osób odkryto mutację w genie P2RY5. Naukowcy z Nowego Jorku wykazali też, że gen ten jest aktywny w wewnętrznej części osłonek mieszków włosowych. Zdaniem autorów pracy sugeruje to, że P2RY5 jest zaangażowany w zakotwiczenie i nadawanie kształtu rosnącym włosom. (PAP)


ostatnia zmiana: 2008-02-25
Komentarze
Polityka Prywatności