Niedźwiadek polarny - marką towarową

Dział: Biologia

Po sławnych misiach polarnych, Knucie i Flocke, w Niemczech pojawił się kolejny niedźwiadek. Wilbaer przyszedł na świat w ZOO w Stuttgarcie i jego imię już jest zarejestrowaną marką towarową.

Mały Wilbaer ma przewagę nad Knutem i Flocke, bo nie został odrzucony, jak one, przez matkę. Niedźwiedzica Corinna przykładnie dba o swoje potomstwo - podał w czwartek Dieter Jauch, dyrektor ogrodu zoologicznego Wilhelma w Stuttgarcie. Jauch wyjaśnił, że ze względu na medialny rozgłos wokół Knuta i Flocke, jego ZOO dotąd nie informowało o Wilbaerze.

Dodał, że imię misia - składające się z początku nazwy stuttgarckiego ZOO oraz słowa "niedźwiedź" po niemiecku - zostało zarejestrowane jako marka towarowa. W zeszłym roku furorę medialną zrobił niedźwiadek Knut z berlińskiego ZOO, odrzucony przez matkę. O misiu zrobiło się głośno, nie tylko w Niemczech, kiedy jeden z obrońców praw zwierząt wyraził opinię, że wychowywanie niedźwiadka przez ludzi jest ze wszech miar niewłaściwe.

Niemieckie media zinterpretowały to jako apel o uśpienie misia i natychmiast podniosły się głosy oburzenia. ZOO musiało pospieszyć z zapewnieniami, że misiowi nic nie grozi. Sławą niemal dorównała Knutowi mała niedźwiedzica polarna, która w styczniu otrzymała imię Flocke (Puszek albo Płatek), wybrane z 50 tys. e-maili z propozycjami od internautów. Flocke urodziła się w końcu grudnia w Norymberdze. Wilbaer waży obecnie około 6 kg. Publiczności zostanie zaprezentowany dopiero w maju. (PAP)


ostatnia zmiana: 2008-03-05
Komentarze
Polityka Prywatności