Z Kałoferu do Kazanłyku biegnie droga nr 6, ciągnąca się równolegle do linii kolejowej, przez malownicze podbałkańskie wsie i osady. Po lewej stronie nieodłącznie towarzyszą nam południowe stoki Starej Płaniny, po prawej – równinne tereny Kotliny Kazanłyckiej. Przed Kazanłykiem dużym łukiem omijamy granatowe wody sztucznego jeziora Koprinka, utworzonego na rzece Tundża.
Kazanłyk leży w samym sercu Doliny Róż. Słynie z wyrobu olejku różanego, używanego jako utrwalacz do najdroższych perfum, produkowanych przez renomowane firmy światowe. Znany jest także, choć w nieco innych kręgach, jako miejsce, gdzie odkryto świetnie zachowany grobowiec tracki, stanowiący unikatowy przykład malarstwa starożytnego. Miasto powstało w początkach panowania tureckiego, stając się ważnym centrum rzemiosła i handlu, słynnym z uprawy róż i wyrobu olejku różanego, a także produkcji... kotłów. Stąd zresztą wywodzi się jego nazwa: kazanłyk od kazan (‘kocioł’). Dziś miasto jest ośrodkiem przemysłowym, w którym produkuje się m.in. maszyny hutnicze i hydrauliczne, działa tu także duża fabryka dywanów.
W najstarszej dzielnicy (w północno- wschodniej części miasta) znajduje się etnograficzny kompleks Kułata. Na ul. Kniaz Swetopoli Mirski w dwóch odrestaurowanych domach urządzono ekspozycje muzealne, prezentujące dom wiejski typu podbałkańskiego z końca XIX w. i dom miejski (Hadżienowata kyszta) z połowy XIX w. Kompleks leży u stóp wzgórza, na którym znajduje się słynny grobowiec z Kazanłyku, i... jest bodaj od niego ciekawszy. Do biletu proponowany jest poczęstunek, w skład którego wchodzą konfitury z płatków róży; dodatkowo można zamówić różaną rakiję albo likier (za 0,5 lw). Jest tu także sklep pamiątkarski oferujący flakoniki z olejkiem różanym, różaną rakiję, tkaniny itp. W pobliżu stoi cerkiew Proroka Eliasza (Prorok Ilija) z 1866 r., gdzie w roku 1877 baszybozucy wraz z wojskami Sulejmana Paszy wycięli ok. 200 mieszkańców miasta, szukających tutaj schronienia. Obok cerkwi wznosi się dzwonnica o interesującej architekturze. Powyżej, na wzgórzu, znajduje się tracki grobowiec kopułowy, wpisany na Listę światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO. Odkryty zupełnie przypadkowo w 1944 r. na podmiejskim wzgórzu Tiulbeta, jest kompletnym grobowcem podziemnym, składającym się z przedsionka, korytarza i sali głównej z kopułowym sklepieniem. Ustalono, iż grobowiec ten zbudowano ok. 310 – 290 r. p.n.e. Zachowane są w nim unikatowe malowidła ścienne, przedstawiające życie pogrzebanego tu – najpewniej – trackiego wodza w okresie wojny i pokoju. Górną krawędź ścian okala piękny fryz z charakterystycznym dla epoki ornamentem roślinnym. Widnieją tu sceny wojenne, w centrum których zostaje zawsze dwójka mężczyzn, otaczanych przez innych wojowników. Ukazano także jeźdźców na koniach z całym rynsztunkiem. Sceny te mają najprawdopodobniej związek z aktywną działalnością polityczną i wojskową pochowanego tutaj dostojnika. Główna kompozycja grobowca wyobraża wieczerzę, w której uwagę przykuwa przedstawiona z dużym kunsztem arystokratyczna para małżeńska. Małżonkowie siedzą, obok nich zaś stoi kobieta, jak się przypuszcza, bogini ziemi i płodności – Demeter. Prawdopodobnie malowidła te wykonali specjalnie sprowadzeni tutaj artyści greccy lub macedońscy. To jedyny zachowany tego typu zabytek z okresu hellenistycznego – dlatego jest tak cenny. Zwiedzającym udostępniono dokładną kopię grobu, natomiast oryginał znajduje się obok, w specjalnie postawionym budynku z klimatyzacją, co ma stanowić ochronę przed niekorzystnym wpływem warunków zewnętrznych. Jednak na dobrą sprawę sam grobowiec, choćby nawet ze względu na niewielkie rozmiary, może się wydać laikom niezbyt interesujący. Wokół kazanłyckiego grobowca rozciąga się na całym wzgórzu spory park, w którym znużony turysta łatwo znajdzie wytchnienie. Inny znany grobowiec tracki znajduje się nieopodal wsi Mygliż (połączenie autobusowe, zob. dalej: opis trasy z Kazanłyku do Sliwenu). W ostatnich latach w okolicach Kazanłyku odkryto kilkanaście kolejnych trackich grobowców (zob. dalej: okolice Kazanłyku). W starej cerkwi Zaśnięcia Bogurodzicy (Uspenie Presweta Bogorodica) z 1834 r. warto się przyjrzeć wspaniałemu ikonostasowi – z tysiącem drobnych detali, jakby będących w ciągłym ruchu i tylko przez przypadek na moment zastygłych. Cerkiew jest odnowiona, otoczona przepięknym kwietnym ogrodem. W cerkwi św. Jana Chrzciciela (Sw. Joan Predtecza) z 1844 r. podczas walk wojny rosyjsko-tureckiej w 1877 r. większość fresków została zniszczona. Odnowiono je w całości dopiero kilkadziesiąt lat później. Muzeum Róży znajduje się w odległości ok. 1,5 – 2 km od grobowca z Kazanłyku, przy drodze do Gabroewa. Ekspozycja przedstawia historię uprawy róży na terenie Doliny Róż oraz dzieje wyrobu olejku różanego, wykorzystywanego przede wszystkim jako znakomity utrwalacz do wszelkiego rodzaju perfum. Muzeum znajduje się właśnie na terenie zakładu produkującego olejek różany. W sąsiednim sklepiku oferowane są pamiątki. Być może któryś z czytelników skusi się na litr autentycznego skoncentrowanego olejku różanego za jedyne 5000 USD? Muzeum historyczne, urządzone w miejskim domu kultury przy ul. Iskra 15, prezentuje bardzo ciekawe zbiory dotyczące przede wszystkim przeszłości okolic, m.in. znaleziska z trackich grobów czy przedmioty codziennego użytku z epoki rzymskiej. Obszerna ekspozycja związana jest z bułgarskim odrodzeniem narodowym. W budynku tym mieści się również galeria artystyczna, wystawiająca ikony oraz dzieła bułgarskiego malarstwa XIX i XX w. Muzeum, w którym zebrano aż 70 tys. eksponatów, podzielonych na 5 działów. Wspomniana miejska galeria artystyczna, sąsiadująca z muzeum historycznym, jest jedną z najstarszych w kraju, a zarazem jedną z lepiej zaopatrzonych. I nie bez przyczyny: właśnie w Kazanłyku przyszło na świat wielu wybitnych bułgarskich artystów, jak np. Deczko Uzunow, Nenko Bałkanski, Iwan Milew, Czudomir (właśc. Dimityr Czorbadżijski). Poza tym w galerii eksponowane są ikony i odrodzeniowe grawiury. Podporządkowane galerii są muzea-filie: dom-muzeum prof. Nenko Bałkanski, dom-muzeum Deczko Uzunow z unikatowymi dziełami sztuki, a także dom-muzeum Czudomira, przy ul. Trapezica 6, z wystawą poświęconą życiu i twórczości owego pisarza, malarza i myśliciela. Ekspozycja w tym muzeum prezentuje osobiste rzeczy artysty, dokumenty i zdjęcia; jest tu także niewielka galeria, gdzie zgromadzono jego obrazy i szkice.
W zachodniej części miasta usytuowany jest klasztor żeński (1738). Spustoszony pod koniec XVIII w. przez kyrdżalich, został odbudowany z rosyjską pomocą. Podczas walk 1877 r. znów jednak został spalony. Odrestaurowany, dziś prezentuje się całkiem interesująco. Zachowały się duża XIX-wieczna cerkiew klasztorna oraz kompleks budynków mieszkalnych, kilkakrotnie odbudowywanych i poszerzanych.
Każdego roku na przełomie marca i kwietnia odbywają się w Kazanłyku Święta Czudomira. W zachodniej części miasta działa także żeński monaster św. Bogurodzicy (Sw. Bogorodica). Wysokie kamienne mury i piękne budynki zbudowane w stylu odrodzenia narodowego otaczają obszerny dziedziniec klasztorny. Monaster został założony w 1866 r. przez Zinowię Stanczewą za środki zebrane przy pomocy Rosjan. Zbudowano wówczas cerkiew oraz namalowano freski, będące kopiami reprodukcji obrazów włoskich i niemieckich artystów. Interesująca jest snycerka ikonostasu. Można tu również obejrzeć pamiątki po żołnierzach rosyjskich, którzy zginęli w walkach 1877 r.
W mieście corocznie obchodzi się Święto Róży, przypadające na pierwszy tydzień czerwca. Święto ma długą, wiekową już tradycję sięgającą 1903 r., kiedy to zorganizowano je po raz pierwszy. Dziś jest jednym z najbardziej widowiskowych wydarzeń w życiu Kazanłyku: program przewiduje m.in. wybór Królowej Róż, pokazy przygotowywania różanych płatków do obróbki – a wszystkiemu towarzyszą śpiewy, tańce, zabawy kukerów itp. Święto kończy się pochodem ulicami miasta, przy czym dużą rolę odgrywają wykonawcy przybyli na międzynarodowy festiwal folkloru, który ostatnimi czasy odbywa się jednocześnie ze Świętem Róży.
Miasto jest dobrym punktem wyjściowym do wędrówek na szczyt Szipka. Spośród odkrytych w okolicach Kazanłyku grobowców trackich jednym z najcenniejszych i największych jest kompleks grobowy w Ostruszy (2 km od wierzchołka Szipka), datowany na V w. p.n.e. Składa się z kilku pomieszczeń o ciekawie zdobionych sufitach, łączących malarstwo i płaskorzeźbę. W pobliżu miasta znajduje się także sztuczne jezioro Koprinka (6 – 7 km na zachód), dogodne miejsce do uprawiania wędkarstwa i do wypoczynku (baza turystyczna). Dojazd środkami komunikacji miejskiej.
Fragmenty z przewodnika turystycznego "Bułgaria. Pejzaż słońcem pisany". Autor: Robert Sendek, Danuta Matysiak-Najdenowa. Wydawnictwo Bezdroża.