W Kijowie istnieje także możliwość wynajęcia mieszkania. Można to zrobić na dwa sposoby. Albo spróbujemy szukać mieszkania samemu (wtedy dobrze byłoby kupić we wtorek gazetę „Awizo”, gdzie w dziale „Nieruchomości” jest trochę informacji), albo zatelefonować do Agencji Nieruchomości i szukać przy ich pomocy. Jest to na pewno oszczędniejsze niż spanie w hotelach, ale trzeba mieć dużo szczęścia, żeby znaleźć coś odpowiedniego, ponieważ mało osób chce wynajmować mieszkania turystom. Kwaterę na jedną lub więcej nocy łatwo można znaleźć na dworcu kolejowym. Kręci się tu mnóstwo kijowian, głownie kobiet, z tabliczkami w wypisanymi odręcznie hasłem „kwartiry”, które poszukują chętnych na nocleg. Cenę i okres kwaterowania ustala się na miejscu.
Biuro pośrednictwa kwater znajduje się też na dworcu kolejowym – południowym (miejsca hotelowe od 20 UHR, prywatne od 60 UHR) – II piętro, biuro 35 (nad kasą 39) – tel.: 223 28 08.
Fragmenty z przewodnika turystycznego "Kijów. Miasto złotych kopuł". Autor: Aleksander Strojny. Wydawnictwo Bezdroża.