Słowiański wkład w dzieje piwowarstwa
Piwo było ulubionym napojem wszystkich Słowian. W czasach słowiańskich wytwarzano je powszechnie w domach, a najprostszym sposobem jego uzyskiwania było warzenie zboża z dodatkiem drożdży. Dzięki prostej technologii wyrobu piwo – obok wody, mleka i soków – było podstawowym napojem spożywanym codziennie przez ogół ludności, może z wyjątkiem małych dzieci.
Słowianie znali także udoskonaloną metodę wyrobu piwa ze słodu, który uzyskiwali w normalny sposób z moczenia ziarna (wraz z kiełkowaniem ziarna skrobia w nim zawarta zamieniała się w cukier). Słód następnie suszono, mielono i zalewano wrzątkiem. Ze wschodu przejęto chmiel, który był stosowany do polepszenia smaku piwa.
Najstarszy przekaz poświadczający wyrób piwa przez Słowian pozostawił nam sam Arystoteles, zniekształcając zresztą jego słowiańską nazwę grecyzującym terminem pino. Piwo znane było także i sąsiadom Słowian – ludom bałtyckim, które z kolei nazywały je sur. Łatwo dostrzeżemy związek owego słowa z węgierskim sör – mowa Łotyszów i Węgrów należy do tej samej wyjątkowej, grupy językowej. To na Łotwie właśnie warzono słynne piwo określane mianem braga, które zasłynęło na całym obszarze zasiedlonym przez Słowian wschodnich. Bułgarzy, choć mieczem ujarzmili Słowian, ulegli ich kulturze, przyjęli nie tylko język i obyczaje, ale także i zwyczaj picia piwa. Wzmianki o piwie znajdziemy w wielu średniowiecznych kronikach słowiańskich, nie tylko u Galla Anonima, o czym za chwilę, lecz również w ruskim Latopisie lat minionych Nestora.
Piwo mógł warzyć każdy z mieszczan, a na wsi każdy, kto uzyskał pozwolenie od pana. Początkowo tam, gdzie wyrabiano słód, warzono też piwo i prowadzono jego wyszynk. Dopiero ok. XIV stulecia następowało stopniowe oddzielenie się zawodu słodownika i piwowara. Jak pisze Josef Staněk, w roku 1348 było w Pradze 287 słodowników, ale tylko 36 piwowarów. Dzieje piwa w Europie Środkowej szczegółowo omówione zostaną w następnym rozdziale poświęconym naszemu krajowi.
Największym osiągnięciem Słowian pozostanie jednak to, iż do procesu warzenia piwa na stałe wprowadzili chmiel! A chmiel tutejszy był jednym z najlepszych w ówczesnym świecie, zwłaszcza czeski. Kolejni cesarze, od Karola IV do Marii Teresy, wydawali dokumenty zakazujące wywożenia sadzonek „piwnego złota” za granice Korony czeskiej. W XIX stuleciu Słowianie jeszcze raz zrewolucjonizowali piwowarstwo i browarnictwo. 5 października 1842 r. w czeskim Pilźnie piwowarzy miejskiego browaru wyprodukowali 36 hl nowego piwa, którego receptura wnet miał stać się wzorcem – dla niektórych do dzisiaj niedościgłym – dla wszystkich nowoczesnych warzelni złotego napoju.
Fragmenty z przewodnika turystycznego "Piwnym szlakiem po Europie Środka". Autor: Aleksander Strojny. Wydawnictwo Bezdroża.