Przewodników po Budapeszcie jest na polskim rynku wiele. Ich mnogość wcale nie ułatwia jednak wyboru. Ogólnie można polecić prace pisane przez autorów węgierskich i polskich. Przedruki z języków zachodnich raczej nie zadowolą polskiego turysty, który ma na ogół większe oczekiwania w stosunku do opisów historyczno-kulturowych. W przypadku takich miast jak Budapeszt – gdzie napotkamy mnóstwo polskich śladów – niedosyt pozostawiany przez zachodnie przewodniki jest szczególnie dojmujący. Warto zdać sobie także sprawę z faktu, że polecane przez zagraniczne przewodniki hotele i restauracje nie są zwykle dostosowane do polskiego portfela.
Ze starszych pozycji warto sięgnąć po Budapeszt Istvána Wellnera, wydany ostatnio przez Sport i Turystykę w 1981 r. To dobry bedeker „w starym stylu”, który bardzo dokładnie – dzielnica po dzielnicy – omawia poszczególne zabytki miasta. Oczywiście, podane w nim informacje praktyczne są dziś całkowicie nieaktualne, ale za to z jaką „nostalgią” możemy odkrywać, gdzie w Budapeszcie stał posąg Marksa, gdzie mieścił się Dom Partii i jak nazywały się dziesiątki ulic, którym po 1989 r. przywrócono najczęściej dawne nazwy. Dodatkową „atrakcją” jest tylna okładka, na której kopuła gmachu Parlamentu zwieńczona jest jeszcze czerwoną gwiazdą. Książkę można znaleźć w bardzo przystępnej cenie w wielu antykwariatach. Zwolennikom rzetelnych opisów historyczno-architektonicznych szczególnie polecamy.
Zupełnie innego rodzaju literaturą są dostępne od kilku lat na polskim rynku przewodniki ilustrowane Wiedzy i Życia oraz Pascala. To propozycje dla osób, które pierwszeństwo dają przekazowi wizualnemu. Mimo graficznego podobieństwa przewodniki te jednak znacznie różnią się od siebie. Książka Pascala to polski przekład międzynarodowej edycji. Ciekawie opracowana jest w nim część poświęcona kulturze węgierskiej i budapeszteńskiej architekturze – opisy wielu zabytków pozostawiają jednak niedosyt. Z kolei autorami tekstu w przewodniku Wiedzy i Życia są państwo Barbara i Tadeusz Olszańscy, polscy specjaliści od Węgier, którzy do maksimum wykorzystali pozostawione im miejsce.
Wypada w tym miejscu jeszcze zwrócić uwagę na dwie napisane bardzo potoczystym językiem książki pana Tadeusza Olszańskiego. Pierwsza z nich – wielokrotnie wznawiane Budapeszteńskie ABC – może stanowić świetne wprowadzenie do historii miasta. Papryka warta Nobla to z kolei chyba najlepszy polski przewodnik po węgierskiej kuchni.
Nie sposób pominąć również dwóch pozycji dostępnych na rynku węgierskim, szczególnie ważnych dla pasjonatów Budapesztu, którzy zgromadzili już w domu pokaźną biblioteczkę przewodników po mieście, a wciąż złaknieni są nowej wiedzy. Pierwsza praca to klasyczne już dziś dzieło Węgra zamieszkałego w Ameryce, Johna Lukacsa, którego angielski tytuł brzmi: Budapest
Druga praca: Nagy Budapest könyv to przewodnik napisany w końcu lat 90. z myślą o Węgrach z prowincji. Jego autorem jest András Török, budapeszteńczyk, były dysydent, przewodniczący Krajowej Fundacji Kultury. Jego książka – rodzaj autorskiej gawędy o współczesnym mieście, przeplatanej wypowiedziami żyjących mieszkańców miasta – była całkowitym zerwaniem z przewodnikową sztampą i nic dziwnego, że zyskała sobie ogromną sympatię wśród budapeszteńczyków. Została też wkrótce przetłumaczona na szereg języków. Wersje obcojęzyczne (ang. tytuł: András Török’s Budapest. A Critical Guide) zostały nieco zmienione: wiele intrygujących dla Węgrów szczegółów zastąpiono informacjami dla turystów. Co ważne jednak, tłumaczenia zachowują styl napisanego z niezwykłym humorem i swadą oryginału i dają cudzoziemcowi posmak „zajrzenia pod podszewkę miasta”.
Należy wspomnieć jeszcze o istnieniu 2 stron internetowych, na które zdecydowanie warto zajrzeć przed wyjazdem, a które także podczas pobytu w Budapeszcie mogą stanowić uzupełnienie informacji książkowych. Pierwsza z nich to strona Narodowego Przedstawicielstwa Turystyki Węgierskiej w Polsce (http://www.wegry.info.pl/), gdzie znaleźć możemy m.in. sporo informacji dotyczących wydarzeń bieżących, a także specjalnych promocji dla turystów polskich. Druga to prywatna polska strona Budapeszt i Węgry (http://www.budapeszt.infinity.waw.pl), którą szczególnie warto odwiedzić. Rzadko się zdarza, by osoba prywatna zebrała tak pokaźny i kompetentny materiał dotyczący jakiegoś miejsca. Widać, że autorka włożyła sporo pasji i serca i stworzyła prawdziwe kompendium wiedzy dla turysty polskiego wybierającego się na Węgry.
Jeśli natomiast chodzi o dostępne na rynku plany miasta, to najpopularniejszy w kraju jest ten wydany w serii Eurocity w skali 1:15 000. Nie obejmuje on jednak całego Budapesztu, w tym części Wzgórz Budzińskich. Jeśli komuś nie zależy na polskiej legendzie, plan Budapesztu można nabyć na miejscu, gdzie wybór jest ogromny. Osobom niezmotoryzowanym, przyjeżdżającym do węgierskiej stolicy na kilka zaledwie dni wystarczyć powinien kieszonkowy atlas (zsebatlasz) Budapesztu w skali 1:25 000 czy bardzo tania mapa (térkép) miasta w miękkiej okładce w skali 1:18 000 – obie pozycje wydane przez Cartographię.
Bardziej wymagającym osobom poleca się atlasy skoroszytowe w formacie zeszytowym. Największą zmorą turysty zmotoryzowanego w Budapeszcie jest mnogość ulic jednokierunkowych (egyirányú utcák). Dlatego należy zwrócić uwagę, czy w kupowanym przez nas atlasie są one zaznaczone. Poza tym przydatna może być numeracja ulic (utcák házszámozása), która nie pojawia się na każdej mapie. Najpopularniejsze atlasy miasta są wydane przez Cartographię (1:25 000) i Dimapu (1:20 000). Bardzo wartościową pozycją jest z kolei większy objętościowo atlas skoroszytowy Cartographii (w skali 1:20 000) z bardzo dokładną legendą w 4 językach obcych, zaznaczonymi trasami dla rowerów i ciężarówek, a także 28 planami miast budapeszteńskiej aglomeracji.
Na rynku dostępne są również 2 droższe opracowania, przeznaczone głównie dla turystów zmotoryzowanych. Pierwsze to skoroszytowy atlas formatu A 4, wydany przez TOPOPRESS. Zawiera on atlas Węgier, atlas Budapesztu i okolic w skali 1:20 000 oraz plany miast komitatu peszteńskiego. Druga pozycja to z kolei książkowy atlas w twardej okładce Dimapu, przedstawiający Węgry w skali 1:250 000 oraz stolicę w skali 1:20 000.
Fragmenty z przewodnika turystycznego "Budapeszt. Stolica Zdrój". Autor: Monika Chojnacka. Wydawnictwo Bezdroża.