Budapeszt jest miastem festiwali, wesołej zabawy i niezwykłych uroczystości przez cały rok. Dlatego ani pora roku, ani dzień tygodnia nie powinny nas powstrzymać od przyjazdu. Jeżeli już cokolwiek, to może szczyt sezonu turystycznego, przypadający na połowę sierpnia i wyścigi Formuły I, gdy miasto jest bardzo zatłoczone, a ceny noclegów wzrastają nawet o 30%. Z drugiej strony, warto być w węgierskiej stolicy w dniu św. Stefana, 20 sierpnia, kiedy tradycyjnie ponad Górę Gellérta i Dunaj wzbijają się olśniewające fajerwerki.
Samo miasto jest najpiękniejsze w maju oraz na przełomie września i października. Wiosną w Budzie zapach rozkwitających bzów, forsycji i magnolii bywa wprost odurzający. Z kolei wczesną jesienią miasto daje kolorystyczny popis, strojąc się w złoto, czerwień, a nawet purpurę. Panorama z Góry Gellérta jest wówczas szczególnie piękna. Pogoda w tym okresie również bardziej sprzyja podejmowaniu długich wędrówek po mieście niż w tzw. „wysokim sezonie”, czyli w lipcu i sierpniu.
W tym serwisie przedstawione zostało kalendarium świąt i dorocznych wydarzeń kulturalnych w Budapeszcie. Może okazać się ono pomocne przy wyborze czasu podróży. W tym miejscu nadmienimy tylko o 15 marca, rocznicy wybuchu rewolucji 1848 r., gdy Węgrzy z dumą przywdziewają „kokardy” w barwach narodowych, oraz o okresie między 23 października (rocznica wybuchu powstania 1956 r.) a 1 listopada, gdy instytucje oświatowe mają tzw. őszi szünet, czyli przerwę jesienną. Wielu Węgrów stara się wówczas wyjechać na prowincję na ostatni przed zimą długi weekend.
Fragmenty z przewodnika turystycznego "Budapeszt. Stolica Zdrój". Autor: Monika Chojnacka. Wydawnictwo Bezdroża.