Wybór czasu podróży

Moskwa jest dobra na każdą porę roku. Tradycyjnie dobre jest lato, ­kiedy miasto z jednej strony pustoszeje (sezon urlopowy), z drugiej – zapełnia się turystami z całego świata. ­Dobra jest też zima i Sylwester na placu Czerwonym, a także wczesna jesień, która szybko się robi śnieżna, i krótka wiosna, kiedy w ciągu dwóch tygodni topnieją śniegi, robi się błoto i pojawia jaskrawozielona trawa.

Świetnie jest zgrać wyjazd z jakimś świętem: 1 maja, 9 maja, z rocznicą Rewolucji, Dniem Kobiet (kiedy wszyscy mężczyźni na ulicach niosą kwiatek dla swojej wybranej) albo z Sylwestrem i Bożym Narodzeniem (w styczniu) – kiedy przez dwa tygodnie miasto świętuje, wszyscy składają sobie życzenia i merostwo uruchamia wszędzie bezpłatne lodowiska. Fani urody Rosjanek powinni na wyprawę do Moskwy wybrać lato. W najgorętszym okresie lipca i sierpnia na ulicach Arbatu i centrum można spotkać długonogie zjawiska w butach na obcasach, krótkich spódniczkach i bardzo, bardzo skąpych topach, często po prostu górach od kostiumu kąpielowego...

Moskwa leży w strefie klimatu kontynentalnego. Charakterystyczne są dla niej długie i mroźne zimy. Temperatura wtedy rzadko przekracza 0C, ale nieczęsto też jest niższa niż –25C. Zresztą dużo większym problemem niż mróz są zaspy śnieżne i warstwa lodu pokrywająca schody i chodniki. Przed wyjazdem dobrze jest sprawdzić w dowolnym serwisie pogodowym z prognozami ­dwutygodniowymi (np. http://www.yahoo.com), jakie zjawiska klimatyczne mogą wystąpić w najbliższym czasie. Zimą dni są bardzo krótkie, ale za to latem jasno jest naprawdę długo (nie są to może petersburskie „białe noce”, ale światła dziennego jest dużo więcej niż w tym samym okresie w Polsce). Wiosna przychodzi nagle – w połowie kwietnia są jeszcze przymrozki i można trafić na zwały śniegu między blokami, ale 1 maja zawsze słońce i temperatura koło 18C.

Wyjeżdżający do Moskwy nie muszą robić żadnych dodatkowych szczepień. Co więcej, temperatura tylko przez krótki czas w roku oscyluje wokół zera, tym samym nie sprzyja szczególnie przeziębieniom. Pogoda z ­zasady jest stabilna – zapewnia albo dodatnie, albo zdecydowanie ujemne temperatury.

Jakiej pory by się nie wybrało, trzeba pamiętać o odpowiednim stroju. Nieśmiertelna „cebulka” (zimą na CAŁYM ciele) i wygodne buty to ­niestety zestaw nieodzowny. Specyfiką metra jest to, że w zimie jest tam dość ciepło (pomijając same perony, gdzie szybko wjeżdżające pociągi wywołują przeciągi), a w lecie wręcz parno. Miasto jest przygotowane na duże ilości ubrań i wszelkie muzea, galerie, hale sportowe, restauracje posiadają szatnie (na ogół bezpłatne) albo przynajmniej wieszaki przy stolikach w tych ostatnich. Odległości w mieście są ogromne i niezahartowani piechurzy powinni liczyć się z możliwością straszliwych zakwasów...

 

 

 

 

 

 

Fragmenty z przewodnika turystycznego "Moskwa. Kreml, matrioszki i Arbat". Autorzy: Justyna Madzińska, Agnieszka Szypielewicz. Wydawnictwo Bezdroża.

Polityka Prywatności