Już w 16 wieku Szwecja była znaczącym eksporterem metali – zwłaszcza miedzi i żelaza. Część ich pochodziła z prowincji Finlandia, gdzie znajdowało się sporo łatwo dostępnej rudy jeziorowej oraz nieprzebyte lasy – źródła węgla drzewnego.
Pierwszą hutę uruchomiono w Mustio (poł-zach. Finlandia) w 1560 r.
Rozkwit przemysłu nastąpił w 17 i 18 w., kiedy to powstało 30 zakładów. Schyłek w końcu 19 w., kiedy rewolucja techniczna zmieniła skalę opłacalnej produkcji.
Traf chciał, że na miejsca lokalizacji nowych hut wybierano w Finlandii atrakcyjne miejsca widokowe. Potrzebna był wartki prąd wody do napędzania młotów a także połączenie ze szlakami wodnymi, do spławu drewna. transportu rudy i węgla drzewnego. Typowa huta stoi w otoczonej wzgórzami dolinie w głębi lasów, nad pieniącym się przesmykiem między jeziorami.
Budowano nie tylko piece i napędzane wodą kuźnie, ale wygodne kolonie mieszkaniowe dla robotników i urzędników, szpital, szkołę oraz wyróżniające się często wyszukaną architekturą kościół, biuro i rezydencję właściciela. Osady powstające wokół pieców hutniczych były samowystarczalne i cieszyły się opinią ziemskiego raju. Nie tyle z powodu malowniczych parków wokół dworów właścicieli, co ze względu na atrakcyjność pracy w hucie wśród młodych i obiecujących, którzy starali się tam dostać tak jak dzisiaj do Nokii czy Microsoftu. Osiedla hutnicze miały przywileje zbliżone do miejskich a lokalne społeczeństwo wytwarzało własną kulturę o cechach mieszczańskich. Rodziny wiązały się z zakładem na pokolenia.
Na początku 20 w. większość ze stu idyllicznych dolin opustoszała.
Do dzić są miejscami godnymi odwiedzenia. Konserwatorzy dawno dostrzegli wartość historyczną, kulturowę i estetyczną starych osad hutniczych. Ponieważ kolonie hutnicze budowano starannie z dobrych materiałów - zachowały się w bardzo dobrym stanie. We dworach ulokowały się przytulne hotele, w warsztatach pracują artyści i rękodzielnicy, niektóre obiekty są po prostu muzeami techniki lub salami wystawowymi. Wszystkie łączy piękne położenie w głębi lasów nad ciekawymi wodami.
Najbliżej Helsinek leżą Fagervik oraz Fiskars, gdzie ma korzenie tej samej nazwy koncern metaurgiczny, najbardziej znany na świecie z nożyczek z pomarańczowymi uchwytami.
Więcej: