Schronisko na Hali Lipowskiej
34-371 Ujsoły
tel. (33) 861-31-41
http://www.lipowska.com.pl/
Obiekt czynny cały rok
POŁOŻENIE:
Lipowska leży w Beskidzie Żywieckim, na terenie Żywieckiego Parku Krajobrazowego. Jest jednym z 3 szczytów Romanki. Ze szczytu rozciąga się wspaniały widok na Beskidy, Małą Fatrę, Magurę Orawską i fragmenty Gór Choczańskich. Przy dobrej pogodzie, patrząc na wschód, można zobaczyć stąd przepiekną panoramę Tatr.
Beskid Żywiecki to łagodne góry o bogatej roślinności i dużej ilości otwartych przestrzeni. O każdej porze roku idealnie nadają się do odbywania długich pieszych wycieczek. Zimą można tu znaleźć ciszę i spokój oraz malownicze widoki, latem stoki pełne jagód...
Beskidy nie wymagają kwalifikacji alpinisty. Każdy może je przejść w swoim tempie. Ciągle można tu znaleźć zakątki pełne zwierząt, zakątki - gdzie "noga turysty" stąpa jedynie od czasu do czasu.
Schronisko górskie PTTK "Hala Lipowska" mieści się kilkadziesiąt metrów poniżej szczytu Lipowskiej, na wys. 1290m, po jego południowej stronie. Szczególnie pięknie wygląda wiosną - wraz z pierwszymi ciepłymi promieniami słońca pokrywa się bowiem milionami krokusów.
SZLAKI:
HALA LIPOWSKA jest połączona szlakami z 7 miejscowościami: Rajczą, Złatną, Ujsołami, Węgierską Górką, Korbielowem i Sopotnią Wielką
Szlaki turystyczne prowadzące do schroniska:
|
Hala Lipowska to także świetny punkt startowy wycieczki:
/ | do rezerwatu Romanka | około 1 h | |
Rezerwat leśny "Romanka" został utworzony w roku 1963 dla ochrony górnoreglowego boru świerkowego na szczycie Romanki (1150 m - 1366 m). Bór jest pozostałością dawnej Puszczy Żywieckiej. W drzewostanie przeważa świerk w wieku 150-250 lat, trafiają się też pojedyncze okazy jaworów, liczące do 300 lat. Runo jest wyraźnie zróżnicowane. Dominuje postać paprociowa z wietlicą alpejską oraz borówka czarna. |
na Halę Boraczą | około 1,5 h |
Od schroniska na Lipowskiej ruszamy niezbyt szeroką ścieżką, droga jest przyjemna i nie nadto forsowna. Z początku razem ze szlakiem zielonym biegnie szlak żółty, który po około 10 minutach odbija w lewo i kieruje się do Rajczy (około 3 h). Warto się tu zatrzymać ze względu na świetny widok w kierunku Wielkiej Raczy. Idąc dalej zaczynamy schodzić w dół, na początku dość ostro, lecz wraz z upływem drogi szlak staje się coraz mniej stromy a droga szersza. Po około 1 godzinie dochodzimy do grupy zabudowań między, którymi jest schronisko na Hali Boraczej. Przed dojściem do schroniska napotykamy jeszcze szlak czarny, który schodzi do Żabnicy Skałki (około 1 h). Szlak zielony, którym to szliśmy dotychczas, odbija do Milówki. |
/ | na Pilsko i Halę Miziową | około 3 h |
Wycieczkę na Halę Miziową można odbyć całą rodziną. Wiedzie tam główny szlak beskidzki. Na specjalną uwagę zasługują stare drewniane domy góralskie w dolinach i przysiółkach na północnych stokach Pilska oraz szałasy pasterskie na halach i polanach grzbietowych. Przy dobrej pogodzie doskonale prezentuje się panorama Babiej Góy roztaczająca się z okien schroniska. Dla miłośników przyrody ciekawostkę będą stanowić liczne formy skalne przy szlaku żółtym z Korbielowa na Pilsko oraz w szczytowych partiach Pilska. A w samym schronisku przy gorącej herbacie można posłuchać historii krzyża Basika widocznego pod szczytem góry. |
/ / | do Bacówki Krawców Wierch | około 2,15 h |
Wypad na Krawców Wierch to bardzo miły spacer po graniach i szczytach górskich. Początkowo idziemy jak na Pilsko. Tuż u podnuża Trzech Kopców odbijamy z czerwonego szlaku na prawo i dlaje podąrzamy za szlakiem niebieskim. Warto zwrócić szczególną uwagę na panoramę Tatr wyłaniająca się z prześwitów na szlaku granicznym oraz gniazdo Małej Fatry z charakterystycznym Rozsutcem. Dumnie wyłania się też od czasu do czasu masyw Pilska. Samo schronisko na Krawców Wierchu położone na wysokości 1025 m n.p.m istnieje od 1976 roku. W okolicy na uwagę zasługują również ukształtowanie Bednarowego Wierchu (strome i przepaściste stoki), kompleksy leśne doliny potoku Urwisko i stożkowatego Klinu. Moim zdaniem warto zrobić sobie ten spacer między innymi dla malowniczych panoram roztaczających się ze szczytu Krawcowego Wierchu oraz z bezleśnego grzbietu Kubiesówki. Nie wiele osób wie, że można tu znaleźć stary kamień graniczny z węgierskimi nanapisami ukryty pośród traw i głazów w rejonie Bednarowego Wierchu i Równego Beskidu Na Halę Lipowską warto wrócić malowniczą doliną potoku Straceniec, zawadzając przy okazji o Złatną |