Spośród wszystkich elementów zachowania spodziewanego po przywódcy najwięcej mówi wyraz twarzy. Zanim padną jakiekolwiek słowa, wszyscy obserwujemy nawzajem swoje twarze, robimy różne miny, na przykład minę „pokerzysty", odczytujemy z wyrazu twarzy, jak się sprawy mają. Twarz przekazuje więcej informacji o tobie niż jakakolwiek inna część ciała. Pomysł o tym. Co mówią ramiona, włosy, talia, tors i nogi? Prawie nic. Oprócz twarzy jedyną częścią ciała, która coś komunikuje, są ręce.
Twój wyraz twarzy pomaga ci wspinać się po drabinie kariery lub przeszkadza ci w tym. Najpierw ludzie zawsze spojrzą na twarz. To z niej wywnioskują, czy dasz się lubić, czy warto ci za ufać i czy jesteś godzien zapamiętania. Przyjemny, sugerujący profesjonalizm wyraz twarzy sprawia, że wyglądasz na myśliciela, pozwala ci szybciej nawiązywać kontakty, czyni cię wiarygodnym i zapewnia odpowiednią prezencję.
Twoja twarz uczestniczy w każdej interakcji, a jej wyraz to najważniejszy element stroju, który masz na sobie.
Ludzie wyciągają więcej wniosków na twój temat z wyrazu twojej twarzy niż z wypowiadanych przez ciebie słów. Przyglądając się komuś, można dostrzec jego pewność siebie, asertywność, rzetelność, prawdziwą naturę, uczciwość, inteligencję, kreatywność oraz towarzyskość. (Twój wygląd, podobnie jak zdjęcia, wart jest tysiąca słów). W zależności od tego, jaki przybierzesz wyraz twarzy, będziesz sprawiał wrażenie kogoś spokojnego, szczęśliwego, łatwo nawiązującego kontakty, pewnego siebie, kogoś, z kim ludzie pragną robić interesy, albo zniechęcisz wszystkich do siebie. Możesz wyglądać przyjemnie, robić wrażenie człowieka na właściwym miejscu i osoby przystępnej, rozbrajając wrogie uczucia i przyciągając ludzi do siebie, lub też nie - wybór należy do ciebie. Wymaga to jedynie pracowania pewnymi niewielkimi mięśniami twarzy - tymi samymi, za pomocą których odgrywa swoich bohaterów Clint Eastwood!
Wyraz zadowolenia na twojej twarzy powinien być czymś naturalnym. Tak niestety nie jest. Wyjdź na ulicę i przespaceruj się przez piętnaście minut, przyglądając się wyrazowi twarzy mijanych osób. To okropne doświadczenie. U siedemdziesięciu procent ludzi ujrzysz na twarzy szaleństwo, smutek, przerażenie, zdenerwowanie, nadmierną powagę bądź wyraz nieobecności. Kolejnych dwadzieścia procent wygląda zdecydowanie nieprzyjemnie, tak jakby nigdy nie przeżyli miłej chwili i nadal nie chcieli jej przeżyć! Jeśli ktoś uśmiechnie się do ciebie lub będzie wyglądał na szczęśliwego, odbierzesz to jako coś wyjątkowego. Gdybyś zaś sam spróbował się uśmiechnąć, przekonałbyś się, że niektórzy ludzie dosłownie za wszelką cenę zwalczają u siebie chęć odwzajemnienia uśmiechu. Są tacy, którzy uśmiechają się jedynie wtedy, gdy prowadząc samochód, nie pozwalają innemu kierowcy włączyć się do ruchu.
Fragmenty z książki "Menadżer z charyzmą".
Autor: Debra Benton.
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.