Gdy jako mówca zapytasz słuchacza pokazanego na rysunku o jego opinię na temat twojej wypowiedzi
i on powie, że nie zgadza się z tobą, zachodzi wtedy zbieżność pomiędzy jego sygnałami niewerbalnymi
i wypowiedzianymi zdaniami, to znaczy, że przystają do siebie lub są ze sobą zbieżne.
Jednak jeśli powie, że bardzo mu się twój a wypowiedź podobała, prawdopodobnie kłamie, bowiem jego gesty
i wypowiedź nie są ze sobą zbieżne. Badania pokazują, że niewerbalne sygnały mają aż pięciokrotnie większy wpływ niż wypowiedź słowna i, że gdy zachodzi między nimi niezgodność, ludzie polegaj ą raczej na niewerbalnym przekazie; przekaz werbalny jest lekceważony.
Często widzimy znanego polityka stojącego za pulpitem z rękami ciasno splecionymi na piersiach (postawa defensywna) i opuszczonym podbródkiem (krytyka lub wrogość), i jednocześnie mówiącego słuchaczom, jak otwarty jest na pomysły młodych ludzi. Może przekonywać słuchających o swoim cieple, ludzkim podejściu, równocześnie dając szybki, ostry cios pięścią w mównicę. Zygmunt Freud zanotował, że kiedyś przyjął pacjentkę, która zapewniała go o swoim małżeńskim szczęściu, równocześnie nieświadomie ściągając i nakładając obrączkę ślubną. Freud zdawał sobie sprawę ze znaczenia tego nieświadomego gestu i nie był zaskoczony, gdy w pewnym momencie na wierzch zaczęły wychodzić problemy małżeńskie.
Obserwacja zespołów gestów oraz zgodności werbalnych i niewerbalnych kanałów jest kluczem do właściwej interpretacji mowy ciała.
Fragmenty z książki
„Mowa ciała”.
Autor: Allan Pease.
Wydawnictwo "JEDNOŚĆ"
E-KSIĘGARNIA www.jednosc.com.pl