Po ukończeniu studiów zdecydowana większość studentów (82%) chciałaby podjąć pracę. Jedna trzecia badanych myśli również o założeniu rodziny. W większości przypadków studenci chcieliby połączyć obie te rzeczy. Tylko nieliczni deklarowali bowiem, że chcieliby założyć rodzinę nie podejmując aktywności zawodowej.
Podobnie jest w przypadku chęci kontynuowania nauki. Niemal wszyscy studenci, którzy chcieliby podjąć studia podyplomowe (20%) chcieliby równolegle pracować. Co ciekawe, to samo tyczy się studiów doktoranckich. Zdecydowana większość studentów spośród tych, którzy chcieliby podjąć studia doktoranckie (18%) chciałaby również w tym czasie pracować. Spośród ogółu studentów 6% osób myśli o podjęciu studiów doktoranckich nie podejmując przy tym pracy.
Trudno powiedzieć na podstawie tego ostatniego rezultatu, czy wśród studentów spada prestiż pracownika naukowego. Widać natomiast, że studenci nawet jeśli biorą pod uwagę dalszą naukę w ramach studiów doktoranckich, to stosunkowo rzadko traktują to jako pierwszy krok w karierze naukowej.
Rys. 8 Co planujesz robić po ukończeniu studiów?
O założeniu rodziny nieco częściej myślą kobiety niż mężczyźni. Kobiety częściej też myślą o kontynuowaniu nauki na studiach podyplomowych. Podjęciem studiów doktoranckich najczęściej są zainteresowani studenci z największych ośrodków akademickich – z Warszawy, Krakowa, Wrocławia. Wyjątek stanowi tu Śląsk, gdzie tylko 5% studentów chciałoby podjąć takie studia. Zainteresowanie studiami doktoranckimi jest ponadto największe wśród studentów akademii medycznych i uniwersytetów. Najmniejsze natomiast wśród studentów uczelni ekonomicznych. Wśród studentów uczelni technicznych (politechniki) studia doktoranckie chciałoby podjąć 14% osób, zaś wśród studentów uczelni rolniczych – 10% osób.
Istotny wpływ na decyzje o kontynuowaniu nauki w przyszłości, a zwłaszcza na chęci podjęcia studiów doktoranckich, ma pochodzenie studentów. Częściej od pozostałych studentów podjęciem takich studiów są zainteresowane osoby pochodzące z dużych miast. Wpływ ma też tu wykształcenie rodziców (przede wszystkim matki). Prawdopodobieństwo, że studenci będą kontynuowali naukę na studiach doktoranckich jest również tym większe, im więcej książek jest w ich rodzinnym domu oraz im lepsza jest ich sytuacja materialna.