Na przejście graniczne Cieszyn / Czeski Cieszyn dotrzemy z Polski, jadąc pociągiem lub autobusem (z Krakowa, Warszawy, Katowic) do Bielska-Białej, później autobusem lub pociągiem do Cieszyna (około godziny jazdy). W Cieszynie podążamy do rynku, a dalej ulicą Głęboką. W dole u stóp Wzgórz Zamkowego zauważymy na lewo całodobowe przejście graniczne, na Moście Przyjaźni spinającym oba brzegi Olzy. Podróżując samochodem można przekroczyć granicę tym samym przejściem lub skierować się na przejście w Cieszynie-Boguszowicach, położone poza miastem.
Miasto powstało stosunkowo niedawno, bo 28 lipca 1920 r., kiedy decyzją Konferencji Ambasadorów Cieszyn został podzielony na dwa miasta – Cieszyn (Polska) i Czeski Cieszyn (Czechy). Naturalną granicę stanowi rzeka Olza. Stare centrum znalazło się po polskiej stronie, dlatego w latach 20. po czeskiej stronie wybudowano nowy rynek. Również na terenie Czech znalazł się dworzec kolejowy, leżący na linii kolei Koszycko-Bohumińskiej (lata 1869 – 71). Po zajęciu przez Polskę Zaolzia, w 1938 r., miasto nazwano Cieszynem Zachodnim, chociaż z Cieszynem stanowiło jedną całość. Podobnie, jako jeden organizm, traktowali Teschen Niemcy.
W Czeskim Cieszynie działa, jedyna poza granicami kraju, zawodowa polska scena teatralna. Co roku w maju odbywa się międzynarodowy festiwal teatralny „Na granicy”. Z miastem na stałe jest związany czeski bard – Jaromír Nohavica.
Niestety, Czeski Cieszyn nie może się poszczycić wieloma zabytkami (w przeciwieństwie do polskiej części). Na uwagę zasługuje rynek z ratuszem (1928 r.) – przykład międzywojennego modernizmu, oraz znajdujący się nieopodal kubistyczny gmach polskiej szkoły i liceum. W 1931 r. wzniesiono ze składek społecznych hotel Polonia – dzisiaj Piast, ówczesne centrum kulturalne polskiej mniejszości narodowej na Zaolziu. Znajduje się naprzeciwko dworca kolejowego. Idąc od granicy, po lewej stronie (na wysokości rynku), w budynku w stylu wiedeńskiego neoklasycyzmu (lata 1884 – 85) mieści się Muzeum Czeskocieszyńskie (Muzeum Český Těšín, Hlavní tř. 13 – 15).
Z Czeskiego Cieszyna można nie tylko podziwiać panoramę Beskidów, lecz także łatwo do nich dotrzeć. Jadąc pociągiem w kierunku Żyliny (Słowacja), wysiadamy w Trzyńcu (Třinec) lub Jabłonkowie (Jablunkov), skąd autobusem nietrudno dostać się do podgórskich miejscowości. Jest to okolica usiana pensjonatami i domami wypoczynkowymi. Ceny nie są wygórowane, nocleg kosztuje ok. 150 Kč. Z Trzyńca możemy dojechać autobusem do Oldřichovic, skąd prowadzi kolejka linowa na szczyt Jaworowy (Javorový, w jedną stronę 25 i 15 Kč, w obie: 40 i 20 Kč, tel.: 558 348 028). Na samym szczycie znajduje się schronisko (można nocować). W zimie to miejsce oferuje doskonałe stoki narciarskie. Z Trzyńca można też dojechać autobusem (lub bezpośrednio pociągiem z Czeskiego Cieszyna) do wioski Bystřice, a dalej autobusem do Nýdku, skąd prowadzi szlak na Czantorię (granica z Polską, po drugiej stronie leży Wisła). Z Jabłonkowa zaś warto pojechać autobusem do wiosek Dolní Lomná i Horní Lomná, z których można się wybrać do puszczy Mionší (od 1954 r. rezerwat przyrody). Zimą jest czynnych wiele wyciągów narciarskich (np. Severka).