Serwis Szlak transsyberyjski - podróże, porady - dział turystyka

Etap rybny

Zbliżając się powoli do Bajkału, można zaobserwować wśród współpodróżnych pewien niepokój. Niewiele osób śpi, kiedy wreszcie przybywa się w jego okolice. Następuje wtedy gorąca walka o świeżo uwędzone ryby. Bajkalski omul to ryba wyśmienita. Większość preferuje wędzenie na gorąco (goriacziego kopczienia), jednak miejscowi nie wiedzieć czemu sięgają także po rybę wędzoną na zimno (chołodnowo kapczienia). Spory o to, która ryba jest lepsza,  będą trwały, dopóki Bajkał będzie zamarzał na zimę. Drugim rybnym skarbem Bajkału jest charus (lipień syberyjski), ryba o mięsie delikatniejszym i zwykle nieco mniej tłustym. W okolicach Sludianki należy koniecznie spróbować obu. Na peronie w Sludiance całą dobę przez okrągły rok można kupić omula wędzonego na zimno i na gorąco. Sprzedawczynie wychodzą z rybami do wszystkich zatrzymujących się tu pociągów. Smak bajkalskiego omula słynny jest w całej Rosji, dlatego nawet nocą pasażerowie dalekobieżnych pociągów wysiadają w Sludiance, by kupić syberyjski przysmak.

 

 

 

 

Fragmenty z przewodnika turystycznego "Szlak transsyberyjski. Moskwa - Bajkał - Mongolia - Pekin". Wydawnictwo Bezdroża. 

Polityka Prywatności