Wiedeń jest miastem zaskakująco różnych pokus. Kocha tradycję i etykietę, a jednocześnie przyzwala na awangardę i wyzwolenie. Nie rywalizuje z Paryżem, Londynem czy Nowym Jorkiem – nie musi. To gród o wielu obliczach: nobliwy i nonszalancki, awangardowy i staroświecki, przyjazny wiekowym perłom architektury i szokującym happeningom.
Zawsze przyciągał artystów i geniuszy. Nawet najbardziej zabiegani Amerykanie i Japończycy przyjeżdżają do naddunajskiej metropolii, by pooddychać atmosferą starej Europy. Jest tutaj coś z klimatu Krakowa, kosmopolitycznego i muzycznego Londynu, a jednocześnie z ducha austriackiej prowincji. Nie ma takiego pośpiechu jak na Manhattanie i czuje się tu dobrze zarówno miłośnik hulajnogi, jak i opery. Przywiązanie wiedeńczyków do herbowych rodowodów i tytułów naukowych nie przeszkadza przedstawicielom artystycznej awangardy. W teatrze, operze panuje równowaga pomiędzy strojami wieczorowymi i sportowymi.
Zapraszamy
Fragmenty z przewodnika turystycznego "Wiedeń. Miasto artystów i geniuszy". Autor: Elżbieta i Andrzej Lisowscy. Wydawnictwo Bezdroża.