Włochy - Mediolan

Strona www: www.itaka.pl/
Kraj: Włochy
Organizator: Itaka
Aktualność:

ARCHIWUM
Cena: 1690
Ilość noclegów: 3
Opł. klimat.: brak danych
Ubezp. KL, NW: w cenie wyjazdu
Wyżywienie: Śniadania
Zakwaterowanie: 2-os. pokoje (możliwość 1 dostawki) z łazienkami
Atrakcje gratis: -
Transport: Samolot

Data wyjazdu: 15.09 - 18.09.2016


Fantastyczny city break w fantastycznym mieście! Trzy dni szczelnie wypełnione spotkaniami z Wielką Sztuką i Wielką Modą w niepowtarzalnej atmosferze tętniącego życiem Mediolanu. Elegancki i wielkomiejski oferuje nieskończone możliwości spędzenia czasu.

Dla miłośników sztuki zaplanowano zwiedzanie najciekawszych galerii, muzeów i kościołów. W programie nie brakuje też spacerów po kultowych miejscach stolicy mody, gdzie spotkać można znane osobistości i oczywiście… top models! Dla osób pragnących oddać się szaleństwu zakupów nie zabraknie również okazji do skorzystania z "saldi", czyli wyprzedaży.

ŚWIADCZENIA:

  • 3 noclegi w hotelu*** w Mediolanie; 2-os. pokoje (możliwość 1 dostawki) z łazienkami
  • wyżywienie: 3 śniadania (bufet)
  • przelot
  • transfer: lotnisko-hotel-lotnisko
  • opieka pilota
  • ubezpieczenie KL i NW

UWAGI:
  1. Obowiązkowe opłaty na miejscu: bilety wstępu, lokalni przewodnicy, tour guide, bilety komunikacji miejskiej i taksa klimatyczna: ok. 160 EUR.
  2. Przejazdy po Mediolanie środkami komunikacji miejskiej.


opublikowano: 2016-06-23
ostatnia zmiana: 2018-04-27
Spotkali się Rusek, Polak i Niemiec. Wypili trochę i przechwalają się, który kraj ma większe samoloty. Rusek mówi:
- U mnie to maja takie samoloty, że jak drużyna piłkarska jedzie na mecz to trenują podczas lotu.
- U mnie zaś - mówi Niemiec - maja takie samoloty, że wojsko podczas lotu urządza w nich manewry.
- To ja - mówi Polak - opowiem wam historie pewnego polskiego samolotu. Kapitan spojrzał na konsole i mówi, że wykrył jakieś błędy w urządzeniu. Wysłał mechanika na lewe skrzydło żeby naprawił usterkę. Mechanik wziął fiata 126 p i pojechał na lewe skrzydło. Wrócił po godzinie i w raporcie oznajmił, że nic nie wykrył. Wysłał więc kapitan 2 mechanika z tym samym zadaniem, ale na prawe skrzydło. Mechanik również wziął malucha i pojechał na prawe skrzydło. Wrócił po godzinie i również nic nie wykrył. Więc kapitan się wkurzył, wziął poloneza i pojechał na ogon statku. Wrócił po 2 godzinach. Powiedział, że jakiś debil nie zamknął okna i na pokład wleciały przez nie 2 samoloty - rosyjski i niemiecki.
Polityka Prywatności