Student NEWS - nr 43 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia
Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza.
Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz.
Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.
.            

Adwokatura studencka

Gazeta Prawna Na Wasze problemy prawne
odpowiada Karol Lasocki,
prawnik kancelarii Chadbourne @ Parke

Jak wyegzekwować odszkodowanie

Mam kłopoty z firmą przesyłkową Stolica. W październiku 2002 roku korzystałam z ich usług. Ich zadaniem było dostarczenie mi w ciągu 48 h przesyłki. Niestety nie udało im się tego zrealizować. Moja przesyłka dotarła do mnie po 2 tygodniach. Zgodnie więc z regulaminem tej firmy miałam prawo do reklamacji i zwrotu pieniędzy (koszt przesyłki + 50 proc.). Reklamacja moja została rozpatrzona pomyślnie już po 2 tygodniach. Niestety nie dostałam od firmy żadnego powiadomienia o tym fakcie. Dopiero gdy osobiście odwiedziłam siedzibę firmy i dyrektora ds. reklamacji, usłyszałam decyzję. Było to w grudniu. Pieniądze miały znaleźć się na moim koncie w ciągu tygodnia (czyli około 24.12.2002). Zaraz minie miesiąc, a pieniędzy jak nie było tak nie ma. Nie wiem jak mam je od nich wyegzekwować. Gotówką nie chcą mi ich wypłacić, ewentualnie przekazem pocztowym, ale obawiam się, że wtedy to potrwa jeszcze dłużej.

W tym przypadku radzę: po pierwsze musisz uzyskać, koniecznie w formie pisemnej, rozpatrzenie reklamacji. Po drugie zebrać w jednym miejscu wszystkie dokumenty m.in. kopie dowodu nadania paczki, zwrotu paczki, oraz odwołania. Na wszelki wypadek.
Dopóki nie będziesz miała dokumentu potwierdzającego przyjęcie reklamacji, ani decyzji pisemnej w tej sprawie, dopóty nic nie możesz zrobić.
Kiedy już uzyskasz takie zaświadczenie, powinnaś otrzymać pieniądze. Jeśli nie otrzymasz ich w okresie zapisanym w umowie, doradzam kolejną wyprawę do biura reklamacji, by zażądać zwrotu ceny usługi wraz z należnymi odsetkami.
Wbrew temu co powiedziano Ci w firmie Stolica, zwrot kosztów przysługuje w takiej samej formie jaka była zapłata. Gdy to nic nie da, radzę się zgłosić do rzecznika konsumenta.
Możesz także sama wystąpić na drogę sądową, ale w wypadku tak nieznacznej sumy nie ma to sensu.

Na pytanie odpowiedzieli eksperci z Gazety Prawnej.

>>>powrót

Żadna z informacji znajdujących się na tej stronie nie stanowi porady prawnej. Autor odpowiedzi ani Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie zamieszczonych informacji. Podane informacje powinny być indywidualnie analizowane w zależności od konkretnego przypadku.