W numerze m.in.
Nauka języków
Zdrowie
Finanse
Praca i kariera
Bądź aktywny
Humor dnia
Mąż do żony: - Co to ma znaczyć? Znalazłem w twojej torebce list z biura matrymonialnego, ze będą mieli propozycje na twoja ofertę? - Och nie gniewaj się, to stare dzieje. - ??? - No, wtedy kiedy byłeś tak ciężko chory... .
|
Patrz Perspektywicznie
Lech Gajewski
Prezes Zarządu Nykredit Banku Hipotecznego S.A. |
Kredyt hipoteczny jest złożonym
produktem bankowym
i z tego powodu decyzja o jego
wyborze powinna być podejmowana
po przeanalizowaniu
wielu parametrów takich jak:
mechanizm ustalania stopy
procentowej, waluta, okres
kredytowania, zabezpieczenie,
opłaty związane z zaciągnięciem
kredytu. Wydaje się, że
dwa pierwsze z wyżej wymienionych
budzą najwięcej wątpliwości
i dlatego chciałbym
właśnie o nich więcej opowiedzieć
osobom, które myślą
o zaciągnięciu takiego kredytu.
Przede wszystkim należy zwrócić
uwagę na fakt, że decydując
się na zaciągnięcie kredytu
hipotecznego podejmujecie
Państwo zobowiązanie, które
będzie trwać 20-30 lat. Dlatego
tak ważne jest zrozumienie
zasad ustalania stopy procentowej
w całym okresie trwania
kredytu. Chcę przez to powiedzieć,
że wyjątkowo niska stopa
procentowa w pierwszym roku
kredytowania nie ma wielkiego
wpływu na kwotę wszystkich
odsetek, jakie Państwo będziecie
musieli spłacić przez cały
okres kredytowania. Warto się
zatem dowiedzieć jak wyznaczane
będą kolejne stopy procentowe.
Ważne jest, aby oprocentowanie
było ustalane
w oparciu o jasne zasady, czyli
o stopy z rynku międzybankowego,
takie jak WIBOR, LIBOR,
czy EURIBOR. Taki sposób
wyznaczania stopy procentowej
pozwala nam w każdym
momencie śledzić możliwe
zmiany oprocentowania,
które uzależnione są wówczas
wyłącznie od sytuacji rynkowej.
W ostatnich latach szczególnym
zainteresowaniem kredytobiorców
cieszyły się kredyty
hipoteczne w walutach obcych.
Wynika to z faktu, że oprocentowanie
kredytów indeksowanych
do walut jest niższe od
oprocentowania kredytu w złotych.
Wydawałoby się, że skoro
oprocentowanie jest niższe, to
nie ma się nad czym zastanawiać.
Sprawa nie jest jednak
tak prosta. Kredyt indeksowany
do waluty obcej zaciągają
Państwo i spłacają w złotówkach.
Oznacza to, że wysokość
kredytu oraz poszczególnych
rat w złotych wyliczana
jest przy uwzględnieniu
bieżących kursów walut.
Zaciągając kredyt indeksowany,
muszą Państwo wziąć
pod uwagę tzw. ryzyko kursowe,
czyli możliwość zmiany
kursu waluty, która z dużym
prawdopodobieństwem nastąpi,
gdyż okres kredytowy jest
długi. Tak więc, choć w przypadku
kredytu indeksowanego
oprocentowanie jest niższe,
to na wysokość rat ma wpływ
nie tylko oprocentowanie, ale
również kurs waluty. Może się
również okazać, że po kilkunastu
miesiącach spłaty kredytu
indeksowanego do waluty,
saldo kredytu przeliczone na
złote jest większe niż kwota kredytu,
która została początkowo
Państwu wypłacona w złotówkach.
Kwestia ryzyka walutowego
nabiera znaczenia
wobec zmniejszającej się różnicy
pomiędzy oprocentowaniem
kredytów w złotych i indeksowanych
do walut. Potencjalne
zyski z różnicy oprocentowania
niwelowane są słabnącym
złotym. Ostatnie miesiące
pokazują znaczną zmienność
złotego wobec walut, a dalszy
spadek wartości naszej waluty
może spowodować, ze kredyty
w euro staną się droższe od
tych w złotówkach. Dlatego przy
tak długoterminowych kredytach
najlepiej decydować się
na kredyt w tej samej walucie,
w której nominowane są
Państwa zarobki.
|
|
|