Nowa żyłka wędkarska może zmieniać kolor, ostrzegając w ten sposób wędkarza, że jest zbyt obciążona i może wkrótce się przerwać - czytamy w najnowszym "New Scientist".
Tradycyjna, nylonowa żyłka wędkarska, powinna lekko rozciągać się
pod ciężarem ryby. Jednak zbytnio obciążona, nieodwracalnie się
deformuje i łatwo przerywa.
Naukowcy z Reserve University w Cleveland w amerykańskim stanie
Ohio wpadli więc na pomysł stworzenia żyłki, która może ostrzegać
wędkarza przed swą zawodnością.
Wytworzona przez nich, eksperymentalna żyłka składa się z
polietylenu, do którego dodano polimer emitujący światło pod
wpływem promieni ultrafioletowych. Kolor światła zmienia się w
zależności od nacisku wywieranego na cząsteczki polimeru.
Kiedy żyłka nie jest obciążona, cząsteczki polimeru są blisko
siebie i emitują czerwono-brązowe światło. Gdy jednak ulega
rozciągnięciu, cząsteczki rozdzielają się i świecą na zielono.
Wędkarz, obawiający się, że żyłka nie wytrzyma obciążenia, może
sprawdzić jej kolor pod ultrafioletem.
Żyłka polietylenowa została wyprodukowana tylko jako prototyp,
nie jest bowiem wystarczająco mocna, by utrzymać większą rybę. W
ten sam sposób można jednak wzbogacić standardową nylonową żyłkę -
twierdzi jeden z wynalazców, Brent Crenshaw. (PAP)