Robot, który naśladuje ludzkie miny
Jules to pierwszy humanoidalny robot, który potrafi naśladować wyraz twarzy stojącego przed nim człowieka - informuje "Daily Mail".
Wyglądający jak realistycznie odtworzone popiersie mężczyzny
robot jest dziełem naukowców z University of West England oraz
University of Bristol. Dzięki kamerom video w "oczach" Jules
potrafi rozpoznać wyraz twarzy człowieka, a 34 umieszczone pod
elastyczną sztuczną skórą silniczki odtwarzają każdy grymas - na
przykład opuszczenie lub podniesienie kącików ust czy ruchy brwi.
Wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym - miny są odświeżane z
częstością 25 klatek na sekundę. Podobna technologia ma sprawić,
że komunikacja ludzi i maszyn stanie się bardziej naturalna i
intuicyjna. To ważne na przykład w zastosowaniach medycznych i
edukacyjnych czy podczas misji kosmicznych. Jednak eksperci
ostrzegają, że zbyt realistycznie wyglądający robot może wprawiać
w zakłopotanie, zwłaszcza gdy mają z nim do czynienia dzieci albo
osoby starsze.
Jednym z najtrudniejszych zadań stojących przed twórcami Julesa -
Chrisem Melhuishem, Neillem Campbellem i Peterem Jaeckelem - było
opracowanie odpowiedniego oprogramowania, co zajęło trzy i pół
roku.(PAP)
ostatnia zmiana: 2008-11-13