Mikroskopijny robak, żyjący w jelitach, będzie od tej pory nazwał się, tak jak pewien brytyjski naukowiec, który tym sposobem został odznaczony za swoją wieloletnią pracę nad jadowitym pasożytem trującym mieszkańców Tybetu i zachodnich Chin - informuje BBC.
Odznaczenie zostało w tym roku nadane przez francuskich naukowców w uznaniu za jego "profesjonalne życie poświęcone promocji ekologicznych, epidemiologicznych badań nad pasożytami w Chinach". Przez ponad dekadę profesor Craig pracował w Tybecie i zachodnich Chinach, badając szkodliwego pasożyta przenoszonego z psów i lisów na ludzi.
Podczas badań profesor Craig wraz z innymi naukowcami odkrył zwiększone występowanie chorobotwórczego tasiemca, należącego do rodzaju Echinococcus, który wywołuje u ludzi chorobę zwaną bąblowicą.
"To potencjalna śmiertelna choroba. Nieleczona, w 95 procentach prowadzi do śmierci po 10 latach" - ostrzega Craig.
Profesor ostrzega również, że badania znajdą zastosowanie również w innych częściach świata, także w Europie, gdzie odnotowuje się wzrost występowania lisa rudego.
W państwach takich jak: Polska, Belgia, Holandia czy w zachodniej Francji do tej pory występowanie tego pasożyta w lokalnej populacji lisa rudego było uważane za niskie, ale dziś okazuje się, że jego liczba wzrasta.