Ślimak - straszak

Niebieskozielone błyski, które emituje morski ślimak Hinea brasiliana, mają odstraszać potencjalnych napastników. Dodatkowo, muszla wzmacnia efekty świetlne - informuje pismo "Proceedings of the Royal Society B".

Światło jest emitowane przez bioluminescencyjną część ciała, ukrytą wewnątrz muszli - jednak muszla ta, pozornie nieprzejrzysta, ma właściwość wzmacniania światła. Nawet, gdy ślimak schowa się do niej cały, świecenie nie ustaje. Oprócz odstraszania, światło może mieć także drugą rolę - oświetlając napastnika sprawia, że jest bardziej narażony na ataki innych drapieżców.

Badania nad ślimakiem przeprowadził specjalizujący się w świecących organizmach zespół Dimitriego Deheyna ze Scripps Institution of Oceanography w San Diego. Mięczak zwrócił na siebie uwagę naukowców, ponieważ świecenie całej muszli sprawia, że wydaje się większy.

W lampach czy latarkach także stosuje się różnego rodzaju rozpraszacze (dyfuzory), zwiększające świecącą powierzchnię. Jednak muszla Hinea brasiliana przewyższa je wszystkie pod względem efektywności. Jest przy tym dokładnie dopasowana do niebieskozielonego koloru ślimaczego światła - ani światło czerwone, ani niebieskie nie rozpraszają się równie dobrze.

Specjaliści mają nadzieję poznać zasadę działania świetlistych muszli i skopiować ją w urządzeniach oświetlających czy materiałach budowlanych.

Źródło: PAP

Foto: polskieszlaki.pl

ostatnia zmiana: 2010-12-17
Komentarze
Polityka Prywatności