W Europie został dopuszczony do użytku aparat słuchowy, który transmituje dźwięk przez zęby i kości - podaje BBC News/Technology.
Wytwarzane przez aparat słuchowy wibracje poprzez zęby i kości szczęki trafiają wprost do ślimaka - części ucha wewnętrznego, odpowiedzialnej za słyszenie. Omija się w ten sposób ucho wewnętrzne i środkowe. Dzięki temu osoby, które niesłyszące na jedno ucho mogą słyszeć "stereofonicznie".
Jak twierdzi producent SoundBite, to pierwsze niewymagające operacji chirurgicznej urządzenie, które wykorzystuje przewodnictwo kostne.(PAP)