Jak informuje pismo "Animal Cognition", szympansy, które żyją na wolności komunikują się za pomocą co najmniej 66 różnych gestów.
Naukowcy z University of St. Andrews w Szkocji sfilmowali stado szympansów, a następnie poddali analizie 120 godzin takich nagrań, w poszukiwaniu relacji między małpami, oddziaływań między nimi. Chcieli udowodnić, że zwierzęta komunikują się w sposób nieprzypadkowy.
Wcześniej badano małpy trzymane w zamknięciu. Jak twierdzi główna autorka pracy dr Catherine Hobaiter. "Wcześniej dostrzegano zaledwie ułamek. Kiedy pracujesz ze zwierzętami trzymanymi w niewoli, nie widzisz całego zachowania - jak polują na inne małpy, uprowadzają samice, albo jak wyglądają ich relacje z sąsiednimi stadami".
Niektóre z gestów były, w swym znaczeniu, oczywiste dla badaczy. Szympansy kiwały do siebie dłońmi, młodsze z nich zapraszały się do zabawy podawaniem sobie dłoni.
Na nagraniach utrwalono też scenę, gdy matka sięga w stronę szympansiątka lewą ręką. "Chce się przemieścić i daje dziecku znak, zaprasza, by weszło na barana" - tłumaczy Hobaiter. "Mogłaby po prostu złapać młode i je zabrać, ale tak nie robi. Wyciąga rękę i wykonuje gest, czekając na reakcję" - tłumaczy. Na filmie widać, że kiedy mała małpka rusza w stronę matki, szympansica powtarza swój gest, dokładając grymas twarzy - "szczerzy zęby". W tym właśnie momencie córka wdrapuje się jej na plecy i obie odchodzą. (PAP)