Jak informuje "Nature" - udało się zidentyfikować gen, którego unieczynnienie zamienia samce myszy w samice.
U ssaków (a więc zarówno myszy, jak i ludzi) chromosomy płciowe (u samicy XX, u samca - XY) determinują płeć zwierzęcia podczas rozwoju płodowego, decydując, czy jego gruczoły płciowe (gonady) staną się jądrami, czy też jajnikami.
Wcześniejsze badania wykazały, że usuniecie genu zwanego Foxl2 z
jajników doprowadziło do przekształcenia się ich komórek w komórki o
cechach męskich - jajniki nabierały cech jąder. Zdaniem Zarkowera
świadczy to o tym, że zarówno jajniki, jak i jądra muszą być aktywnie
utrzymywane w odpowiednim stanie - inaczej nabiorą cech innej płci. (PAP)
Foto: wymarzonyogrod.pl