Najbliższe dwie noce to najlepszy czas, by obserwować bardzo aktywne o tej porze roku Perseidy - informuje dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
W tym roku samego maksimum spodziewamy się 13 sierpnia w szerokim zakresie godzin od 3 do 15:30. Najbardziej prawdopodobny moment to jednak okolice godziny 8 rano. Nie są to niestety dobre wieści dla obserwatorów w Polsce. Co więcej, tegoroczne maksimum pokrywa się w zasadzie z pełnią Księżyca - o ciemnym niebie i świetnych warunkach do obserwacji nie ma więc mowy.
W tym roku nie powinniśmy więc liczyć na 100 meteorów na godzinę, ale bardziej na 40-50 i to pod warunkiem obserwacji poza miastem.
Perseidy to rój utworzony przez kometę 109P/Swift-Tuttle. Cząstki pozostawione przez nią wpadają w ziemską atmosferę z prędkością 59 km/s, co czyni Perseidy zjawiskami stosunkowo szybkimi. W momencie maksimum meteory z tego roju zdają się wybiegać z okolic pogranicza konstelacji Perseusza i Żyrafy. (PAP)