Okazało się, że tropikalne ptaki przenoszą się na większe wysokości z powodu ocieplenia klimatu.
Ptaki nie migrują tak szybko, jak zakładali wcześniej naukowcy na podstawie zarejestrowanego wzrostu temperatur - wykazało pierwsze badanie, które ocenia wpływ ocieplenia klimatu na wysokość występowania ptaków tropikalnych.
Badanie pokazuje, że wiele gatunków zwierząt i roślin przystosowuje się do zmian klimatu migrując w kierunku północnym, rozmnażając się, czy też kwitnąc wcześniej w odpowiedzi na rosnące temperatury.
„Migracja na północ im nie pomaga, bo temperatury tropikalne nie zmieniają się zbytnio wraz z szerokością geograficzną. Dlatego przenoszenie się na większe wysokości jest jedynym sposobem, jednak jest mało danych historycznych, które mogą służyć za porównanie” – powiedział.
W 2010 roku autorzy badania razem z grupą biologów wzięli udział w ekspedycji na peruwiańskiego pasma górskiego Cerros del Sira, miejsca rzadko odwiedzanego przez ornitologów. Forero-Medina i jego koledzy wykorzystali dla porównania dane dotyczące ptaków zebrane w tym regionie przez prof. z Duke University Johna Terborgha, pochodzące z lat 70. ubiegłego wieku.
„Dane Terborgha – zebrane po raz pierwszym w tym regionie – dały nam niepowtarzalną okazję do przeanalizowania wpływu 40-letniego procesu ocieplania się klimatu na ptaki tropikalne” – powiedział Forero-Medina.
Naukowcy odkryli, że mimo iż wiele gatunków ptaków przeniosło się wyżej od czasu badań Johna Terborgha, te zmiany nie były tak wyraźne, jak badacze przewidywali na podstawie zmian temperatur w ciągu tych czterech dekad.
„To mogą być niedobre wieści – przyznał Pimm. – Gatunki może czekać zagłada, jeśli będą przenosić się wyżej, bo w pewnym momencie nie będzie już dla nich środowiska. Jednak jeśli nie podejmą żadnego działania, mogą mieć więcej przestrzeni, ale grozi im przegrzanie”. (PAP)